acetylenek pisze:Jak nie spawać aluminiowej łódki.


Szczególnie ciekawe jest spawanie zaślepki kila (chyba tak się to nazywa pod czym jest stopa wody ). I jeszcze to ktoś publikuje łooooooo.

Kolego zanim zaczniesz szydzić z czyjejś pracy najpierw pochwal się swoją . Spawanie MIG aluminium wcale nie jest takie łatwe a podejrzewam ze te nadlewy były zrobione celowo aby pogrubić tę część łódki która jest szczególnie narażona na otarcia. poza tym to nie jest el który można położyć na biurku i pospawać.
Moim zdaniem najważniejszy jest efekt końcowy i ten jest zadowalający (ta łajba jest do połowów a nie na wycieczki.

@yoyer witam Cię
jeżeli posiadasz inwerter to dokup sobie elektrody żółte 6012 fi 2mm np rutweld13, i jazda z tym koksem z takiej elektrody uzyskasz ok 10-12 cm spawu więc elektrod musisz mieć sporo (polecam te tanie z sklepu Arweld o nazwie MT-12 pięknie odchodzi szlaka i ładnie leją) o przecieki się nie martw przecież tam nie masz żadnego ciśnienia, a nawet jak będzie jakaś mała nieszczelność to 3 warstwy chlorokauczuku uszczelnią to . Sam noszę się z zamiarem budowy łodzi rzecznej 5,3m i zastanawiam się nad grubością blachy (teraz mam 3m z blachy 1,5 i ma już 7lat- spawana jeszcze transformatorkiem)
Spawanie TIG, MIG wyjdzie bardzo drogo MAG byłby optymalnym rozwiązaniem ale tu się śpieszyć nie musisz.

Pozdrawiam i powodzenia