Andrzej 40 pisze: ↑

29 paź 2019, 18:17

Wg mnie optymalnie silnik 550W/900 obr. Duży moment (zależność moc-obroty- moment) i spory zakres użytecznych obrotów. Poza tym na zużycie tokarki ma wpływ nie tyle moc silnika ile sposób eksploatacji. Mam na myśli parametry skrawania. Praca na maxa przy silniku większej mocy spowoduje szybsze zużycie.

Różnica w cenie 550 vs 750 tj. ok 50zł. Zakładając, że nie będę forsował parametrów skrawania, to nie lepiej kupić większy?

Andrzej 40, jakie masz najmniejsze koło na silniku?

33jannowak, Dzięki za odpowiedź. Utwierdzasz mnie w tym do czego się skłaniam żeby zastosować 750W. Mam nadzieję że przy 750 będzie mniejsza utrata momentu przy zmniejszeniu obrotów.
Moje obawy, co do mocy, wynikają z tego, że w wielu postach przejawia się wątek, w którym autorzy piszą żeby nie stosować silników o zbyt dużej mocy do TSA16.

Jakiej średnicy masz koło na osi silnika?

Witam po długiej przerwie.
Kończę remont mojej TSA16. Przeczytałem większość postów odnośnie doboru silnika ale dalej nie mogę się zdecydować czy kupić silnik 550W czy 750W.
Chcę zastosować falownik+silnik 900obr/min 400V/230V podłączony na jedną fazę.
Czy silnik 750W nie będzie o zbyt dużej mocy? Czy też kupić silnik 550W.
Co do przekładni,to mogę zastosować oryginalne koło pasowe na wrzecionie lub też dokupić nowe, jedno lub dwa koła typu koło+tuleja Taper Bush, oraz jedno lub dwa podobne koła na silnik. Są to koła szybkiego montażu więc ze zmianą obrotów na przekładni nie będzie problemów. Pozostałe zmiany obrotów na falowniku
Co byście mi doradzili?