Wygląda na transformator z czterema uzwojeniami 11.5V.

Zasilacz, chyba najlepiej zrobić samemu, zobacz chociażby tu: https://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=923 . Silniki wyglądają spoko zwłaszcz biorąp pod uwagę cenę.

Podstawowym parametrem którego nie można przekroczyć to prąd, a kontrolą jego zajmuje się sterowniki utrzymując go na odpowiednim poziomie niezależnie od napięcia zasilania. Jedynym ograniczeniem co do napięcia jest właściwie napięcie przebicia izolacji uzwojeń, no ale jest ono dużo wyższe od możliwości sterowników. Sterowniki na L297/298 można zasilać z zasilacza komputerowego ale lepszym rozwiązaniem jest zwykły zasilacz niestabilizowany z możliwie dużą pojemnością kondensatorów na wyjściu. Sam używam silników o napięciu 2.5V, zasilacz z transformatorem 24V, napięcie uzyskiwane z zasilacza ok. 35V, serownik na L297/298 działa bez problemu.
Uwaga co do wyboru silników: radze z podobnych wybierać te które posiadają najmniejsze napięcie zasilania i największy prąd, posiadają one lepszą dynamikę i można osiągnąć większe prędkości maksymalne przy tym samym zasilaniu. 42BYGH101 (1,8st, 42Ncm), 2.5V, 1,7A zdecydowanie będzie lepszym dla naszych zastosowań.