Tylko tak wygląda )

oczywiście można było kupić szczęki ale robota goniła... dokładnie w piątek zmieniła się technologia pracy czas gonił a na szcęki trzeba było czekać do tygodnia... co nie grało roli... Dlatego trzeba było dorobić.... sprawują się znakomicie ))

narazie nie miałem innego narzędzia jak nóż z tokarki z płytka 1.5 skok na szcękach też 1.5 z tym że głębokość zęba to 0.8-0.9 docelowo mam zamiar zrobić narzędzie do frezowania czołowego o kącie 60 stopni żeby przypiezyć proces obróbki

W pracy pomyślałem że zrobie szczęki hydrauliczne (miękkie) a oto efekty