Nie będę szalał-kupię coś do1,5tyś. W sumie jak nie zda egzaminu z tego co potrzebuję, to zawsze to jakieś udogodnienie będzie w innych pracach.Dorywczych. Czasem coś wypadnie przyciąć a kątówką nie podejdzie, ręcznie to takie pitu pitu. Tak sobie myślę.

robal43
Wszystko pięknie, tylko nie ten przedział cenowy
Oczywiście zdaję sobie sprawę ze wszystkich minusów. Blache tne na skrzyneczki, przedniej krawedzi nie widać, jest zaginana do wewnątrz. O ile pocięcie na kawałki moge pozostawić gilotynie, to resztę muszę zrobić ręcznie. Prawdziwa manufaktura-otwory fi60 wybijam ręcznie,(zdarzały się fi 100) ale gorsze jest wycinanie podcięć na narożach. Jakość spada, nowych matryc i wybijaków nie mam już gdzie dorobić.Dlatego pomyślałem o plaźmie. Przeglądając dzieła forumowiczów, wpadł mi do głowy pomysł, żeby zastosować do cięcia lini prostych szynę z napędem do palnika. Może by coś z tego wyszło.
Dzięki za podpowiedzi.

Dzięki.
Kompresor mam-teoretycznie 320l/min a praktycznie wiadomo dużo mniej,ale powinien wydolić.Jak nie wiadomo co kupić to chyba liczba sprzedanych sztuk można sie sugerować? Jest trochę tych chinskich wynalazków, byle tylko elektronika nie nawalała. A z tym róznie bywa,jak się przekonałem, przekopując tematy tiga. Oprócz wspomnianej cienizny, to przydał by mi sie taki sprzęt do cięcia-pomiędzy kątówką i piłą taśmową. Podejrzewam,że jeżeli ktoś używa , to mocniejszych sprzętów. Ja raczej robię w cieńszych materiałach. Choć przymierzałem sie do przeróbki wiertarki kolumnowej i miałem do pocięcia blachę 12kę, to sobie odpuściłem-cięcie tarczami to męczarnia. Znalazłem jeszcze BerkersCUT-50
Chyba tylko kolorem sie różnią.
Może właśnie jakiś doświadczony palacz coś podpowie

Witam.
Jak w temacie-interesuje mnie jakieś urządzenie, do cięcia blachy 1mm.Głównie. Nie miałem w rece jeszcze takiego sprzętu wiec nic nie wiem na ten temat. Przede wszystkim jaka wychodzi krawędź po cięciu-czy bardzo jest daleka od gilotyny. Do prostych linii myślałem zastosować jakiś wózek, do krzywizn tuleję i szablony.Jak z trwałościa dyszy może być przy takiej grubości blachy. Czasami trafi mi sie fucha, wiec zamawiam w składzie pocięcie na gilotynie,250zł za usługe.Reszta to wybijaki, wiercenie,kątówka. Chciałem usprawnić sobie troche robote. Czy plazma nada się do tego? Jeżeli tak, to co ew. kupić?
Pozdrawiam.