Heh , nigdy nawet nie sprawdzałem czy jest na all takie coś jak tokarka chińska ... rzeczywiście nie ma

, czyli to super firmowy sprzęt a my się tylko czepiamy
zacharius pisze: plus tam jakieś noże. ja na osprzęt wydałem już kolejną wartość zakupu tokarki i nadal napotykam na fakt że czegoś brakuje.
Tokarka to jeszcze mały pikuś , kup sobie OUS-a to jest dopiero wydatek , przy toczeniu na początku to i noże mozna sobie ze starego pilnika robić a do frezowania to już musiałem osobny regał zbudować a jeszcze wiertła na stożku i takie tam , osiołek pożera pieniążki aż miło .
Zuh a jak tak dla odmiany polecam tokarki niemieckie przedwojenne , miałem kilka szt ,całkiem fajnie się na nich robi , w 90% stoją u jakiegoś rolasa czy miejscowego kowala-mechanika , czasem da się kupić w przyzwoitym stanie i co jeden z kolegów napisał w odróżnieniu od nowej przeważnie starsze sprzęty mają "worek " wyposażenia na stanie , dodatkowe uchwyty , noże itp .
Tu masz dla przykładu
http://olx.pl/oferta/tokarka-do-metalu- ... 4cffe05939 a tu masz faceta w Twoich rejonach , co roku ma 2-3 tokarki z Niemiec , całkiem fajne , tu za 2500zł
http://allegro.pl/niemiecka-tokarka-uni ... 47475.html ma też drugą za chyba 5tyś