Sądzimy że każda stara tokarka jest w jakimś większym lub mniejszym stanie jest zużyta , zakup książki raczej nie pomoże ci w poszukiwaniach sprzetu , tsb są tokarami produkcyjnymi czy to model 16 czy 20 oczywiście ja bym był już za tsb20 , zawsze to większy. Tu masz smaczną Boxforda i w twoich rejonach i pieniążkach http://tablica.pl/oferta/tokarka-boxford-ID3HSdD.html

upanie pisze:
Co do aukcji z allegro to może znikają tam dlatego, że linki pojaiwają się tu.
Sam chciałem kupić tego TSB 20 za 4400 ale mnie przestraszyliście.
Swoją droga jakby się znalazł jakiś ous dobrze wyposażony to pewnie bym się skusił.

A tam przestraszyliście , trza wziąć precyzyjny liniał , czujnik zegarowy , sprawdzić wszystkie przełożenia , pokręcić korbkami - sprawdzić na nich luzy i tyle na początek . Tokarki nie nikną bo są tu prezentowane ale ... dlatego że były najtańsze w Pl - weź to też pod uwagę .

Na całym all i tablicy jest tylko 1 szt ous-a i to juz nie jest jak by ous tylko TF-90 , młodsze wcielenie , coś jak by facelifting ma zrobiony , nieco sfatygowany ale zawsze można przedzwonić i się potargować .
http://allegro.pl/tokarka-stolowa-mala- ... 88014.html

Oj tam oj tam , może za wolny jesteś do all ... wysłałem też linka do chińczyka za 1150zł ale też na pniu poszedł zawsze to nieco mniej niż 2 tysie ale cóż , ous-a raczej za pińcet już nie dostaniesz . Zawsze zostaje ci LM - tam jak im te super cudeńkanie schodzą często robią super promocję -40% i popyt się zwiększa

gaspar pisze:Ona nie wygląda na mało używaną a na częściowo odmalowaną... Nie wierz że gdzieś trafi się tsb20 mało używana, te tokarki nie były i dalej nie są tanie więc nikt ich raczej nie trzyma dla ozdoby salonu

W pewnym sensie jest to dość logiczne ale posiadając praktykę na jednej tokarce tsb jaką się kupiło to bym raczej zachowawczo do tego podchodził . Logiczne jest ze 99% tsb20 pracowało dość ciężko ale zostaje zawsze ten jeden procent , ze 2 lata temu kupiłem tsa16 które też są zazwyczaj stare pordzewiałe , zdekompletowane i pourywane mają wszystko o tyle było ciekawe że moja pracowała w szpitalu ! Znaczy była na wyposażeniu , ktoś ją potem przykrył prześcieradłem , potem szpital prywatyzowano , potem ktoś kupił nieczynną szpitalną kotłownię a ja od tej osoby kupiłem praktycznie nieużywaną tokarkę . Zagubiło się tylko parę drobnych elementów ...
Tak że w bardzo długich poszukiwaniach da się prędzej czy później znaleźć toczydło niewyeksploatowane totalnie , oglądanie zawsze bym zaczynał od położenia na pryzmach łoża w okolicy uchwytu liniału i sprawdzić wytarcie , jesli szpara ma 0,2mm i więcej to już bym stosował przelicznik 1,5zł za kilo ...

PS : Tsb której link puściłem 3 posty wyżej już nie ma , ktoś "kup teraz:" zrobił , może to była ta jedna na sto

jak tania ma byc tsb to tu proszę uderzyć http://allegro.pl/tokarka-uniwersalna-n ... 67370.html


a chiński wynalazek jest za 1100zł na stalowych kołach zębatych czyli szczyt myśli technicznej http://allegro.pl/uzywana-tokarka-do-me ... 68963.html

niesubordynowan pisze: Miejsce na 3 niezależne urządzenia by się znalazło, ale z kasą gorzej. No i zabezpieczenia tylko 16A, więc konkretne sprzęty by nie podołały. A póki narzędzia na siebie nie zarabiają, nie pobiegnę po wyższą taryfę.

No możesz się zdziwić bo starsze konstrukcje o masie tony [ frezarki , tokarki itp ] mają silniki 1,1- 1,5 kw czyli te twoje 16A , raczej przy 1,5kw będzie wywalało bezpieczniki chyba że zastosujesz płynny rozruch np falownikiem . Ous nie jest zły na początek , do małych elementów itp . Możesz kupić takie maleństwo bez obaw o stratę pieniędzy , zauważyłem że jest to świetna lokata kapitału , jak dobre oprocentowanie w banku ...

Jeśli mieszkasz w samym Poznaniu to znam jednego dobrego człowieka i jeśli go poprosisz to zapewne "naocznie " będziesz mógł zobaczyć różnicę pomiędzy tsa , ous , zuchem i paroma zagranicznymi sprzętami ; .