A czy w tej md65 nie da się wykonać nowego "prawdziwego" zabieraka na wrzeciono ? To by chyba było najlepszym rozwiązaniem , dodatkowy zabierak do zabieraka oczywiście daje dodatkowe[niepotrzebne ] obciążenie łożysk a co najważniejsze zmniejsza nam długość roboczą pracy - szczególnie odczuwalne w tak małej tokarce . Na przykładzie mojego ous-a :ahabich pisze: Przejściowy zabierak pozostał jedynym rozwiązaniem.
1 toczę pręty - nakręcam uchwyt 80mm
2 toczę kostki - nakręcam planszajbe 160
3 toczę "talerze" - nakręcam uchwyt 125mm
Wszystko oprócz planszajby ma swoje zabieraki . I jeszcze pytanko do autora . Nie da się oddać uchwytu 4ro szczękowego i kupić standard co by pasował do md ?