Broń człowiecze polskości jeśli możesz bo kiedyś będziesz chciał a nie będziesz już mógł ;[ . Co do tych uchwytów to nie są one nakręcane, nakręca się tarcze zabieraka , co do jej kotwiczenia ... u mnie odkręciła się na prawych obrotach - winą był falownik a właściwie jego dobre hamowanie , na całe szczęście było to już prawie po zatrzymaniu wrzeciona . Oczywiście wtedy pomyślałem o robaku [ nie żeby zalać ] , samo jego położenie też nie było przypadkowe -tak jak kolega Pabloid by robił , założyłem że skasuje nieco bicie 0,05-0,06mm wkręcając robaka tam gdzie odchylenie zegara było największe i ... i tyle , odchyłka się nie zmieniła nawet jedną setkę ;] . tak że wierćcie zabieraki i wkładajcie tam robaki.

PS: nie wiem jak jest w chinkach , ale ous1 ma zabierak nakręcany i wszystkie stare poniemieckie jakie miałem oraz angielska B.S. . Jeśli ktoś zapyta dlaczego robak ? Nie chciałem dla bezpieczeństwa żeby wystawało coś co mogło by mnie uszkodzić ,pozdrawiam

tomcat65 pisze:I jeszcze pod warunkiem, że tarcza uchwytu nie jest nakręcana na wrzeciono. Wtedy przy lewych może się odkręcić.

I właśnie wtedy daje się " robaczka " którego ja polecam i w swoim osiołku zastosuję a będzie kosztował grosze