To się nie uda, ponieważ :nikodemsz pisze: za 2 dni zdaje drugą kwalifikacje
1. Dwa dni to za mało, że by coś sensownego się nauczyć. To tyle i aż tyle, żeby wypocząć przed egzaminem i zrobić lekką powtóreczkę.
2. Programowanie, uruchamianie układów automatyki, elektroniki itp. wymaga precyzji, dokładności i logicznego myślenia, o wiedzy nie wspominając. Wiedzę się przyswaja, ale pozostałe cechy wynikają głównie z charakteru. Niestety, sądząc po składni i ortografii postu Kolegi, w tych obszarach są duże braki. Proponuję trochę nad tym popracować (szachy, zabawa z elektroniką, np. Arduino, gry logiczne itp.), piszę to zupełnie poważnie, nie żeby Kolegę urazić. Tak po prostu jest, wiem, co piszę, ponieważ od ponad 30 lat naprawiam, serwisuję i uruchamiam całkiem złożone układy mechaniczno-elektroniczne. Wielu absolwentów mechatroniki było moimi stażystami i wyrosło na prawdziwych fachowców, często lepiej sobie radzących, niż ja. To, co chcesz (mam nadzieję !) robić, nie jest pierwszym z brzegu zawodem i, podobnie jak w przypadku np. artystów, nie każdy się do tego nadaje. Nie obrażaj się, ale spójrz na to z tej strony, nawet, jeżeli się z tym nie zgadzasz.
