IADI pisze: znasz jakieś całkowicie inne względnie tanie rozwiązanie problemu skrętnej głowicy ?

Niestety, nie. Używam typowych, fabrycznych głowic skrętnych w jednej płaszczyźnie. Spróbuj wygooglować : diy rotary milling head

IADI pisze:Mógłbyś przybliżyć rozwiązanie ze stolikiem obrotowym ?

Przecież sam dałeś zdjęcia tego rozwiązania

IADI pisze:mocowanie na samej osi to mało ale nie mam pomysłu jak to wzmocnić

Nawet w konwencjonalnych głowicach oś obrotu służy tylko do obracania korpusu głowicy, sztywność zapewnia najczęściej, tak jak w stołach obrotowych, cała płaszczyzna części obracającej się, ściśle przylegająca do obrobionej w celu części podstawy lub szeroki pierścień ślizgowy na części zewn. Przypatrz się konstrukcji stołu obrotowego lub jakiejkolwiek głowicy skrętnej.
Pomysł ze stolikiem obrotowym nie jest zły, jak dasz zwykłą przekładnię ślimakową, pojawi się problem luzu. Inne też jest łożyskowanie osi przekładni w porównaniu do stolika obrotowego.

Tak w zasadzie, to po co jest ta przekładnia ?
Zwykle głowicę luzuje się i ustawia ręką, ta ma być jakaś ogromna, czy z innych względów ?

Głowica ma być mocowana tylko do osi przekładni ?
To trochę mało, zwykle przekładnie, nawet małe, mają przynajmniej 2 - 4 punkty mocowania.