Majster70 pisze:Pierwszeństwo mają serwisy gwarancyjne, te z umowami serwisowymi, duzi klienci, a ty na samym końcu.
Tak działa każdy dobrze zorganizowany serwis, nie ma w tym nic dziwnego. W cenie i treści umowy serwisowej jest określony czas reakcji, klient płaci za to. Ważni klienci, na których firma dużo zarabia i którzy są potencjalnymi kupującymi umów serwisowych, zawsze mają priorytet przed małymi klientami, takie jest życie. 6 tygodni to sporo, ale niedawno czekałem 2 tygodnie na gwarancyjną wymianę wężyka chłodnicy w Oplu

, w warsztacie obok zrobiliby to w 24h.