Znaleziono 1 wynik

autor: clipper7
14 sty 2014, 18:49
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: tue 35
Odpowiedzi: 31
Odsłony: 5555

Falownik zawsze dobiera się do mocy i parametrów silnika. Oczywiście, można dać silniejszy falownik, ale i tak trzeba na nim ustawić parametry silnika, po co więc dawać większy i ograniczać parametry wyjściowe (chyba, że planujemy wymianę silnika na większy). Dobrze ustawiony falownik uwzględnia chwilowe przeciążenia, umożliwia "trudny" rozruch itp. To falownik ma dbać o to, żeby silnikowi nie stała się krzywda. Jeżeli silnik już ledwo daje radę, pracuje na granicy swoich możliwości, a jest jeszcze "poganiany" przez falownik, to w końcu wyzionie ducha (najczęściej w jakiś piękny, gorący dzień, przypadkowo przykryty szmatą lub przywalony wiórami). Jedynym rozwiązaniem jest odpowiedni dobór silnika od czekających go zadań i małżeństwo z godnym tego zadania falownikiem.
Poza tym, nadmiar mocy w maszynie też potrafi się zemścić, wystarczy kolizja i zamiast stanąć z komunikatem przeciążenia, można urwać co nieco. Mam w tokarce stołowej silnik 3f 0,75 kW i radzi sobie świetnie, ale widuje się w takim sprzęcie 1,5 kW, co, moim zdaniem, nie jest do końca bezpieczne.

Wróć do „tue 35”