Agent0700 pisze:Gdzie szukać?

Nie znam tego falownika, więc odpowiem nieco ogólnie.

Zawsze najpierw przywracam ustawienia fabryczne. W manualu zwykle jest spis ustawionych w ten sposób parametrów, łatwo więc sprawdzić.
Zwykle jest jakiś sygnał zezwalający na pracę silnika, coś w stylu Enable, sprawdź to.
Sprawdź, czym jest zadawana częstotliwość ( np. poti), czy to coś jest prawidłowo podłączone.
Sprawdź ustawienie wejść cyfrowych, może któreś pełni rolę stopu i musi być odpowiednio podłączone.
Jeżeli falownik jest sprawny, to musi ruszyć, nie ma cudów

Kolego, sprawdź w manualu. Większość falowników musi mieć podłączony silnik podczas uruchamiania, a inne nie (np. niektóre LUSTy). Zwykle jest też dostępny sygnał zezwalający na włączenie stopnia mocy, na początek powinien być wyłączony. Potem resetujesz falownik do ustawień fabrycznych, wpisujesz dane swojego silnika, ustawiasz swoje parametry i testujesz. Zepsuć trudno, bo falowniki są dobrze zabezpieczone przed przekroczeniem swoich parametrów max. Często w manualu jest parę typowych przykładów "krok po kroku", uważaj tylko na swoje bezpieczeństwo

[ Dodano: 2013-08-19, 20:45 ]

Agent0700 pisze:Gorzej jak silnik dostanie 500 herców i rozpadnie się na kawałki

Zwykle się nie rozpada, tylko dziwnie zachowuje