kamar pisze:

clipper7 pisze:[ Zaletą jest powszechne występowanie stożków MK w wiertarkach .

I tam jest ich miejsce. Od frezarek jak najdalej

A w koniku tokarki co masz ? ISO40 ?
Napisałem wyraźnie, że chodzi o maszyny do jakiegoś małego warsztaciku, garażu itp, a nie do tego, czym Ty się zajmujesz !

piromarek pisze:stożek MK4 może być problematyczny i lepiej we wrzecionach frezarek

Mam frezarkę z MK4 i jest OK. Rozmiar stożka jest związany z wielkością maszyny i przenoszonymi siłami. W warunkach warsztatowych i produkcji jednostkowej stożki MK nie są kłopotliwe, we frezarkach są zaciągane śrubą przechodzącą przez całe wrzeciono. Wybija się je poprzez uderzenie w poluzowaną śrubę zaciągającą lub specjalnie przygotowanym wybijakiem. Nigdy nie miałem z tym kłopotu. Zaletą jest powszechne występowanie stożków MK w wiertarkach ( tam używa się wersji z płetwą, płetwę można też dokręcić do wersji frezerskiej) i tokarkach, co znakomicie ułatwia wymianę narzędzi pomiędzy różnymi maszynami. Narzędzia z płetwą wybija się klinem. Jeżeli w grę wchodzi tylko frezowanie i to seryjne, to lepsze są inne rozwiązania.