A dlaczego upierasz się przy stali ? Ja zrobiłbym to z mosiądzu, b. dobrze się lutuje i ma dostateczną wytrzymałość. Poza tym, jest dużo łatwiejszy w obróbce niż stal. I zawsze można dać do galwanizerni, jeżeli ma być "srebrny" i błyszczący. Można też wypolerować i pokryć lakierem bezbarwnym.mobok pisze:Będzie służyła do jazdy na fingerboardzie
Jeżeli moc transformatorówki będzie za mała, można podgrzać dodatkowo na kuchence gazowej, wtedy spoiwo ładnie się rozpłynie (trzeba, oczywiście, użyć topnika, wystarczy kalafonia).