Sprawdź wajchy przełożeń. Prawdopodobnie coś dobrze nie zazębiło. A kręci ci się śruba i wałek równocześnie?

Wytoczysz nowy zabierak i będzie pasować. Pod uchwyt zatoczysz na maszynie i nie będzie bicia chyba że łożyska maja luz. Lub możesz też kupić bez problemu nowy.

Dobre to jest jak masz długi wał ustawiasz z naddatkiem i możesz sobie na drugiej maszynie coś dłubać. Tylko w takich sytuacjach to używam.

.

Dodane 2 minuty 45 sekundy:
Tak to wygląda:

Jeżeli chcesz szlifować szczęki prawe powinieneś wkręcić coś od środka i wtedy szlifować. Poczytaj i przeszukaj forum jest to fajnie opisane wraz z zdjęciami itp.

Oryginalny zderzak to tak +- 0,3mm nie jest on dokładny. Jeśli masz serie to może warto zainwestować w odczyty. Na tej sztuce co na niej pracuje są i ułatwiają bardzo prace.

Zawsze możesz przetoczyć, przeszlifować szczeki poczytaj o tym na forum. Na odległość trudno określić stan uchwytu.

Zobacz pod support jak włączasz posuw jest tam taka mała dźwignia która się ruszy jak włączysz posuw. Ręką możesz ją cofnąć i posuw się wyłączy ale raczej ciężko to chodzi więc nie wiem czy dasz radę to ręką zrobić ale będziesz widział co się rusza. Ustawiasz zderzak i gdy on przesunie tą dźwignię posuw się wyłączy. Ale nie wiem czy to jest takie potrzebne używałem tego raz jak miałem 5 wałów stopniowanych dość długich tak to nie chce mi się tego ustawiać. Chyba że kolega serie będzie robił to jak najbardziej się przyda.

Co do tych szczęk łapiesz wałek przetoczony, a nie jakiś krzywy prosto z huty? I gdzie te szpary masz? Trzymają ci np. tylko dwie szczęki czy wszystkie?

Jest to bardzo łatwo zrobić nie jest to skomplikowane. Porobię ci zdjęcia jak będę w pracy.

Nie masz nic co jest zwiazane z zderzakiem. Brakuje ci całego uchwytu wraz z 6 zderzakami. Jak chcesz w poniedziałek mogę zrobić ci zdjęcie jak to wygląda w org.

Co do tego co jest za supportem to dokładnie liniał do stożków.