A kolega Ma555rek może pokaże co zrobi zamiast tylko krytykować .
W poniedziałek z ciekawości zapytam jak długo to się cięło . Mój imak przed cięciem miał wymiary 70x70x 35 i zmierzyłem dokładnie linię cięcia 115mm na 1 element po wycięciu następne o 10mm mniej ale nie podejrzewam żeby zmieniał program .
Powierzchnia po cięciu nie była zbyt ładna (prążki) więc myślę że parametry max.
Osobiście myślę że wziął 10zł za godzinę bo tyle średnio u nas Robotnik zarabia.
Ukłon dla pracodawców co dają więcej.
I tak nawiasem to czekałem ponad 3 tygodnie aż maszyna będzie wolna.

Widzę że "święte" oburzenie niektórych kolegów mnie przerosło!

A może babcie zaciukać, będzie spadek? Proste?

A to świadczy o myśleniu kolegi bo mi co takiego nawet na myśl by nie przyszło.
Jeśli są możliwości a się ich nie wykorzystuje to wg. mnie marnotrawstwo więc dlaczego nie wykorzystać?
Kolega Jaszuk88 jest chyba pracodawcą że tak skutecznie zwalcza wszelkie objawy nieuczciwości i potrafi nazwać kogoś Złodziejem mimo że nie ma na to żadnych dowodów.
A to jest pomówienie.
Do kolegi Argus -kształt imaka jest taki jaki jest ze względów technologicznych ,chodziło o wycięcie 4szt imaków jak najmniejszym nakładem pracy . Tak nawiasem to cenę ustalił wycinający. Można było potem sfrezować niepotrzebne części ale po co jak to nie przeszkadza.

Co do szybkości to troszkę pogooglowałem , policzyłem i wyszło:
Szybkość max. drutówki 150mm2/min
założyłem grubość drutu 0.2mm
grubość cięcia 35mm
dla mojego imaka długość cięcia 120x4=480mm
Czyli szybkość liniowa cięcia 150/35x0.2=21mm/min
czas 480/21=22.8min
To tylko teoria może ktoś kto robi na drutówce to zweryfikuje-ja się nie upieram że tak ma być -bo kiedyś pewien technolog uparł się na swoje parametry na mojej tokarce CNC i nie dał się przekonać więc włączyłem tak jak chciał i było

Mimośród jest jeden, tylko dwie strony są wykorzystane do mocowania imaka i nigdy razem
Zazwyczaj do toczenia używa się jednego noża.
Ile to się cięło to nie wiem (5dych na fuchę= X minut)

Ponieważ temat już był poruszony ,lecz koszty frezowania takiego imaka są dość wysokie postanowiłem zastosować inną metodę wykonania takiego imaka.
Wymyśliłem kształt który po wycięciu na drutówce będzie zapewniał 4szt. imaków i bazę mocującą do nich. Ponieważ drut przy cięciu daje ok. 0.2mm szczeliny uznałem że jest to dokładność której nie da się zmniejszyć .Kształt przedstawiam na rys. ,został wycięty z starej płyty matrycy o wymiarach 120x120x35 wstępnie ofrezowanej z dokładnością ok.0.2mm
(wymiar 35 już był). Następnie materiał został rozcięty na drutówce wg. rysunku na 5 części.(zobacz zdjęcie) Zostały wyfrezowane rowki na noże (12x10) .W części mocującej został wytoczony otwór fi 19 (uchwyt czteroszczękowy)do mimośrodu. Mimośród z trzonka noża 20x20 część kwadratu zostaje jako uchwyt na klucz (zamiast dźwigni)
Koszt wykonania -frezowanie wstępne +rowki ok.25zł (na flaszke)
- drutówka 50zł na fuchę (były 2szt czyli 100)
-toczenie własne -ale za 3 elementy (proste) na pewno nie więcej niż 20zł
-wiercenie ,dopasowywanie ,gwintowanie -własne
Nie daję rysunków bo każdy ma własne potrzeby i możliwości ale tym sposobem udało mi sie wykonać tani i funkcjonalny imak.