Brakowało mi informacji o tej tokarce od dłuższego czasu, nawet poprzedni właściciel nie wiedział jaki to model, już nic nie mówiąc o DTRze.
A tokarka nie chce toczyć metrycznych gwintów.
Trudno się szuka w goglach nie wiedząc co wpisać.
Jestem zainteresowany kupnem.BYDGOST pisze:Mam DTR, ale tylko w wersji papierowej za to w bardzo dobrym stanie.
Mam koła 125, 100, 60 i 40, musiał bym dorobić 50. A pośrednie to chyba wszystko jedno ile ma zębów?BYDGOST pisze: A teraz układ kół w gitarze. Jest jakiś dziwny. W DTR jest całkiem inaczej. Do metrycznego gwintu podane jest: 50/60, koło pośrednie 90.
Jaka jest uczciwa cena za dorobienie takiej zębatki?
A może da się gdzieś kupić zestaw kół do gitary (do calowych też) do tej tokarki? Tylko gdzie?
Zapis na przynitowanej do skrzynki posuwów tabliczce jest o tyle dziwny, że fizycznie niemożliwe jest takie ustawienie - różnica średnic kół 100 i 125 powoduje, że przy założeniu koła 40z brak miejsca na wałek napędzający i opiera się on o zęby koła 125.
Skok śruby to 6mm.
Na wszelki wypadek pomierzyłem też pozostałe koła w skrzynce posuwów i narysowałem w paincie schemat kinematyki.
Z lewej jest napędzany bezpośrednio z gitary norton (48,44,40,36,34,28), z którego obroty przez kółko pośrednie 28z i zębatkę na wałku 40z idą na dolny wałek i na prawo. Tam są dwie dźwignie sterujące przesuwnymi parami kół zębatych na wałku pośrednim.
Lewa z tych dźwigni ma przełożenia: z lewej 60/30 z prawej 30/60 które napędzają wałek pośredni.
Prawa z dźwigni ma przełożenia: z lewej 30/60 z prawej 45/45 i oba napędzają bezpośrednio śrubę pociągową, a od niej zębatką 95 napędzany jest wałek pociągowy.
