no najwyraźniej mi nie wychodzi :/ nienawidzę uczyć się z książek przedmiotów ścisłych. Wszystkie pisane są językiem mało zrozumiałym dla mnie. Kolego marchru jakbyś nie wiedział jak jest na studiach zaocznych normalnie żenada :/ ... Materiału dużo a czasu mało i nie mają czasu tłumaczyć a wykładowcy to są tacy że lepiej się nie pytać. . A ja nie miałem nigdy styczności z mechaniką w szkole. Z wykształcenia elektronik jestem. Dla mnie to nowość. Wystarczy napisać parę zdań rozjaśniających temat i bym sobie jakoś to poukładał ale lepiej jest się chwalić że tyle się tego rozwiązywało i jakim się to jest geniuszem. Typowe dla zarozumialców. Widocznie muszę znaleść sobie korepetytora i mu zapłacić bo dzisiejsze studia to żenada . . . A nie należę do osób które nic się nie uczą o dziwo dlatego pytam o jakąś wskazówkę.. Tyle w temacie.
[ Dodano: 2012-09-16, 15:28 ]
Dla takiej oto belki rozpisałem reakcje dla podpór i momentów. Dobrze to rozpisałem??
Wszelkie uwagi mile widziane. Chcę to w końcu umieć.
