Znalazłem przypadkiem .

Na Windows faktycznie jest 40 uruchomień i potem koniec.

Pod linuksem niejaki Ken, który nota bene jest pantoflarzem (zapewne jak my wszyscy, żonaci), miał podobną zagwozdkę i oto treść korespondencji ze strony http://www.cambam.info/ref/ref.linux

Ken pisze:I recently made a CNC mill for home woodworking.
For the last three weeks, I have been 'learning'
to install CamBam0.9.8N on my Linux laptop hoping
to later pass files to Windows/Mach3 when milling.

CamBam just loaded for the first time, but
indicates: "Your evaluation has expired," "Some
functionality will be disabled," and "Plugins
disabled."

Do you have a way for a first-time user to get
a current release Linux evaluation copy?
To be honest, if I buy your software and don't
end up using it, my wife will be hard to face.

Thank you in advance,

Ken Sribnick
Amateur Ukulele Maker
Dallas, Texas USA

CamBam pisze:I am sorry about this Ken, but the Linux version currently does not support the 40 fully functional evaluation sessions due to incompatibilities with the code we use to make this happen in Windows.

In recognition of this, we have increased the free g-code limit from 500 to 1000 lines, which may be adequate for many small jobs and to get an idea if CamBam will work for you.

You are welcome to install CamBam on other Windows machines or a VM to test the full functionality. However, other than the g-code line limit, the only other difference should be the ability to use plugins.

Kieszeni nie frezuję, 99% mojej roboty to wycinanie po krawędzi i jak na razie też jeszcze nie sprawdzałem gcodu na maszynie ale na pierwszy rzut oka wszystko jest jak najbardziej ok.

oprawcafotografii napisałeś, że

dostalem odrazu komunikat ze jest wyexpirowane

i myślałem, że chodzi Ci o okienko które się otwiera przy uruchamianiu aplikacji a w nim komunikat.

Na dole w pasku programu też mam informację, że wersja jest expired i też nigdy wcześniej jej nie instalowałem.

Komunikat się pojawia, ale wystarczy kliknąć Ok i o dziwo jest faktycznie Ok

Pytań co do obsługi na razie nie mam, bo faktycznie jest tak łopatologiczny, że jak się ma jakieś podstawy to wszystko robi się intuicyjnie.

Mam za to pytanie z innej beczki, czym różni się wersja komercyjna od darmowej bo jak na razie nie znalazłem żadnych ograniczeń co do funkcjonalności.

Chyba, że chodzi o komunikat wyskakujący na dole ekranu z informacją, że jest to wersja bez licencji.

Ostatnio w poszukiwaniu taniego (nie koniecznie darmowego) oprogramowania CAD/CAM, postanowiłem zajrzeć na stronę projektu Linuxcnc. Jest tam lista teoretycznie kompatybilnego oprogramowania (dość nieświeża lista, ale zawsze coś).

Do tej pory robiłem projekty proste i nieskomplikowane ale z czasem ich złożoność zrobiła się na tyle duża, że musiałem sięgnąć po jakiegoś CAD'a, a jak CAD to musi być i CAM.

Wpadło mi w oczy coś o nazwie CamBam, ściągnąłem zainstalowałem MONO (pracuje pod linuchem Ubuntu 12.04) i szczerze mówiąc jak dla mnie program daje radę ale jak zawsze jest jakieś ale.

Czy ktoś z szanownych kolegów, używał tego oprogramowania, czy są jakieś męczące i ograniczające pracę błędy, np. wiesza się i można stracić część pracy, albo inne tego typu rzeczy.

Chciałbym się poradzić zanim wywalę 100ojro na licencję.