Skoro temat odkopany...
PC z linuxCNC podłaczam do monitora i klawiatury tylko z okazji padniętej baterii BIOS albo reinstalacji systemu - cała reszta idzie przez "NoMachine" (
http://www.nomachine.com/) - jest dużo szybszy od standardowego RemoteDestkop. Probówałem też przez XServer cygwina - niestety nie udało mi się ustawić obsługi openGL i Axis się wysypuje przy próbie wyświetlania okienka 3D, inne interfejsy mniej-więcej działają.
Co do "mikroskopu USB" - miałem ostatnio okazje pobawić się taką kamerką. Na początek - max. powiększenia podane na obudowie to oczywiście żart, ale zakres 20-40 działa całkiem sensownie. Powyżej tego zakresu środek ostrości zbliża się do soczewki tak bardzo że żeby coś obejrzeć trzeba to włożyć do środka tego przezroczystej osłony, potem znowu się oddala i przy (deklarowanych) x200 znowu jest poza osłoną. W przyapdku błyszczących obiektów (monety) jest trochę zabawy z ustwianiem jasności oświetlenia - przy zbyt jasnym jest dużo zamazujących obraz refleksów. Kolejna sprawa - z jakiegoś powodu wiele tych kamerek nie działa jako zwykła "kamerka USB" a producentowi nie chiało się zrobić sterowników pod win7 - trzeba uważać przy zakupie.
Model który testowałem miał rozdzielczość HD - ale przy tym ustawieniu robił może 5 klatek na sekundę (przy poruszaniu obiektem obraz jest zabawnie zniekształcony - górne linie pokazją nowy obraz, dolne - stary), naprawdę dobry obraz w czesie rzeczywistym był tylko w rozdzielczości 640x480. Ogólnie - trochę rozczarowujące ale IMHO całkiem użyteczne.
I jeszcze jeden drobiag - kamerka którą się bawiłem to ponoć jakiś "profesjonalny" model, kolega kupił po długich poszukiwaniach w jakiejś firmie z Francji - kosztowała prawie 300 Euro... Coś mi się zdaje że tańsze modele nie są wiele gorsze.