arekm pisze:Dałem tam również prowizorycznie łożysko oporowe, drgania zmalały i 650mm/min posuwu przechodzi teraz poprawnie (10.8 obr/s).
Znaczy przedtem wszystko wisiało na łożyskach silnika? Nie wiem jakie tam są łożyska ale raczej nie są przeznaczone do wyłapywania sił osiowych.
W mojej zabawce (trochę większej niż MF70) chodzą silniczki SY42STH47-1684B (0.42Nm 1.68A) przy prądzie 0.8A, gwint 1.5mm/obr. zasilanie 24V - ustawienia ze stepconfa (różne wartości dla różnych osi) od 15mm/s do 20mm/s czyli od 10-13 obr/s - czyli max. obroty mamy praktycznie takie same. Twoje silniki są silniejsze więc teoretycznie powinny kręcić do wyższych obrotów - ale najprawdopodobniej podłączyłeś je w konfiguracji bipolar(s) ( z opisu tutaj - *** ) czyli uzwojenia maja sporo wyższa indukcyjność (4.4mH, moje mają 2.8mH) więc ubytek momentu z obrotami jest większy. Jeśli nie możesz zwiększyć napięcia zasilania możesz spróbować podłączyć silniki w konfiguracji bipolar(p) - będą wprawdzie dwa razy słabsze (przy tym samym prądzie) ale za to będą "szybsze" no i mniej się będą grzały. IMHO - warte wypróbowania bo "kosztuje" tylko przełączenie kabli. Druga opcja - wymienić śrubę na inną - o większym skoku ale to już dość poważna przeróbka frezarki.
*** - ups, admin nie lubi linków do konkurencyjnych forów

- bipolar(s) to konfiguracja z szeregowo połączonymi cewkami, bipolar(p) - równoloegle