Znaleziono 2 wyniki

autor: grg12
15 lut 2010, 23:00
Forum: Mechanika
Temat: Gwintowanie stali nierdzewnej.
Odpowiedzi: 21
Odsłony: 11055

albo np. tak (pół godziny tego linku szukałem - okazało się że był pierwszy w bookmarkach :) ). Autor zaczął od zrobienia gwintownika trapezowego - ale na upartego da się to zrobić i zwykłym (no - przynajmniej w małej skali).
autor: grg12
15 lut 2010, 11:57
Forum: Mechanika
Temat: Gwintowanie stali nierdzewnej.
Odpowiedzi: 21
Odsłony: 11055

Halo

Nagwintowac pewnie sie da - ale latwo nie bedzie. Chocby z tego powodu ze bedziesz potrzebowal dwumetrowego "przedluzacza" do gwintownika - takiego ktory sie zmiesci do rury i nie skreci w sprezyne kiedy bedziesz gwintowal ostatnie centymetry rury.
Piszesz ze chcesz to rure przeciac wzdluz i rozpiac na kole - przecinanie nie bedzie banalne, a rozpiecie na kole bez przelamanie lub znieksztalcenia gwintu - jeszcze trudniejsze. Gdzies widzialem prowadzenie do teleskopu zrobione "sposobem domowym" - ale autor nie bawil sie w gwintownie rury tylko nacial gwint na kole (zwyklym gwintownikiem) - robil to na tokarce ale przy odrobinie kombinacji mozna zbodowac stanowisko do ciecia recznego.
Moze jednak przemyslisz swoja koncepcje napedu? Moja propozycja - naciagnac na kolo lancuch rowerowy/motocyklowy, napedzac z zebatki rowerowej/motocyklowej a konieczne przelozenie uzyskaca z gotowej (niewielkiej) slimacznicy (np. z napedu do wycieraczek). Kasowanie luzow - na osi napedowej szpula owinieta linka i kilkukilogramowy ciezar "naciagajacy" caly uklad.
Pozdrawiam
Grzesiek

Wróć do „Gwintowanie stali nierdzewnej.”