Jeśli zabierak jest na gwincie to no problem ale jeśli na stożku razem z wrzecionem to aby cokolwiek wymienić trzeba będzie je wyjąć.

Pokaż fotkę nabytku

Do TUE 35 uchwytu 250 nie ma sensu zakładać.

rc36 pisze:Nie wiem co nazywasz małymi robotami, ale przy pręcie fi20 już zabraknie wysokich obrotów ponieważ w TUE maks. obroty to 1400rpm.

No 1200

Tokarka nie jest zła pracować się na niej da i jest w miarę wygodna.

Wyeksploatowana może być tak samo TUM25a jak i 25B także bez przesady że "a" to od razu każda trup.

Nie wiem czy przedwojenna ale tokarka posiada to co posiadać powinna. Ma posuw wzdłużny i poprzeczny jak i robi gwinty i odboczka też jest. Wszystkie posuwy idą z dźwigni nic złego w niej nie widzę.

TUM 25B drogie dużo droższe niż TUE. Dlaczego ciulowa w obsłudze ?

rc36 pisze:Obydwie tokarki to TUE 35, strasznie przestarzała i toporna to maszyna

Dlaczego toporna ? Nie jest zła.