W zasadzie dłubanina, jak i coś tam też do ludzi idzie także taka większa dłubaninka. Na "dziś" coś co powierci fi 32 ale może i będą większe a zapewne mogą być bo nigdy nie wiadomo co później.

Finansowo jak mówiłem wiertarka +/- 1200zł.

No chyba tak zrobię i kupię na razie coś do wiercenia. Tylko czy lepiej inwestować +/- 1200zł w ws czy w chinke.

O takiej właśnie myślę.

Byłoby za jednym machnięciem i miejsca mniej by zajęło. WS jak patrzyłem po allegro to same padła bynajmniej wizualnie a te ładniejsze 1300zł. Także nie uśmiecha mi się to za bardzo. A znowu chińską każdy odradza.

Może i masz rację. zawsze byłby to jakiś krok do przodu.

Na razie jeszcze poczekam. Chciałbym coś czym można i wywiercić i frezować w stali. Takie maszynki kosztują po ok 4,5 tys. Poczekam aż w końcu może kupię tak jak tokarkę. Kombinowałem kombinowałem aż kupiłem

Na razie poszukam jakiejś wiertarki.

[ Dodano: 2012-07-25, 13:23 ]
Zresztą ten ous już sprzedany. A wiertarki promy to to samo co te inne bas polska itp ?

OUS'a nie chcę ze względu na to, że szukam czegoś do wiercenia ewentualnie jeszcze czegoś do frezowania ale samego w sobie nie tokarki z możliwością frezowania. Na razie poszukam WS.

A co by było lepsze WS czy ta wiertarko frezarka za 1600zł ?

spawacz21 pisze:Ja kupiłem wiertarkę FERAX 16DB. Działa, wierci, luzy spore. Do domu ok. wiertło 13mm w stali gr. 3cm to nie problem. Otwornica 25mm w stali 6mm też idzie dobrze.

To chyba lepiej poszukać WS.

A do samego wiercenia co warto kupić za te 1200zł ?