Narażę się przyszłej żonie, ale jeżeli w taki sposób będzie Cie "wspierać" przy planowaniu i budowie ... to marnie to widzęMallujemy pisze:Przyszla zona, zobaczyla, opier*** i jednak max to 6k![]()


Wróć do „Frezarka kolumnowa epoxy+aluminium”
Tu nie chodzi że ktoś o czymś zapomniał , bo sam do niedawna wycinałem na szufladach, tylko chodzi o fakt że pewnych dokładności nie da się osiągnąć stosując półśrodki.spol pisze:Niektórzy już zapomnieli czasy kiedy podparty wałek był rarytasemA na forum rządziły prowadnice szufladowe
oczywiście że się da , wszystko sprowadza się do czasu obróbki i jakości powierzchni.Mallujemy pisze:W takim razie mam pytanie czy w maszynie na walkach da sie frezowac np obudowy lozysk, obejmy wrzeciona i inne czesci do CNC?
Zapomnij o istnieniu trapezówMallujemy pisze:Wymagana dokladnosc pewnie cos kolo 0.05mm.
zawsze jest dobrze zostawić sobie jakiś margines (+10~15mm) , choć by na krańcówki , czy jakieś nieprzewidziane sytuacjeMallujemy pisze:aa i czy jak mam stol teowy 350 x 200 to robic pole obrobki taki same czy zwiekszyc je troche np. 360 x 210?