Wpadłeś jak przysłowiowa śliwka w przysłowiowy kompot

Nie przejmuj się , ja tak od chyba roku "kupuje" wiertarkę stołową. Najpierw miało być coś taniego ,tak do 500 , potem stwierdziłem że może jednak dozbieram na coś lepszego to już się 1000 zrobił , a teraz stwierdzam że może dozbieram do takiej za 4000 już wiertarko frezarki , tylko nie za bardzo mam miejsce na nią , więc może wezmę coś mniejszego , ale jak wezmę mniejszą to pinola będzie latać ,mała sztywność ,będzie się dupiato frezować ... itd ... itp ...


