Steryd pisze: ↑

06 cze 2020, 10:12

To nie rakie proste.
Trafimet A141 to faktycznie palnik przeznaczony nominalnie do źródeł 140A, ale zakres ma do 160.
P80 ma zakres od 40 do 140.
Więc to nie jest ta cyfra.

P80 to model palnika, czasami występuje też jako P90. Do amperażu dobiera się zestawy dysz i elektrod.
Końcówka ø 1.1mm- 40A.
Końcówka ø 1.3mm- 60A.
Końcówka ø 1.5mm- 80A (najczęściej).
Końcówka ø 1.7mm- 100A

Dodane 5 minuty 14 sekundy:

bartuss1 pisze: ↑

06 cze 2020, 06:51

A może źródło pracuje w trybie 60%? Max 15 minut jazdy i pol godziny przerwy, wystarczy zerknąć do dtrki.

Swoją przecinarkę mam już długo i pracuję najczęściej z blachą 10, 15 i 20mm i wiem kiedy spada jej wydajność podczas długich cięć. U mnie odwaliło jej z dnia na dzień na "zimno". Na drugi dzień już cięła w miarę normalnie, choć niepokoi mnie dźwiek podczas cięcia. Byłem już prawie zdecydowany kupić kolejny palnik, bo dzwoniłem do serwisu shermana i to mi zasugerowali. W sumie to nie widać po nim wewnątrz żadnych niepokojących przebić czy uszkodzeń a że jakoś znowu zaczęła ciąć, to wstrzymałem zakup. Idę zaraz zarzucić palnik na CNC, to zobaczymy co będzie.

Podbijam. U mnie zrobiło się podobnie. Sherman cut70 i palnik p80. Na 15mm arkuszu na 70A nie przepala tylko wybija do góry, jak zwolnię prędkość to zrywa łuk, jakby była za duża odległość pomiędzy dyszą a materiałem. Co chwilę staruje hf i odpala łuk od nowa i słychać charakterystyczny dźwięk buczenia, jakby dźwięk z transformatora.
Nie jest to raczej kwestia powietrza, dysz i elektrod, palnik wewnątrz nie wykazuje żadnych niepokojących widoków. HF odpala bez problemu a ja nawet nie wiem od czego zacząć. Dzwoniłem na serwis i poza sprawdzeniem palnika i masy nic więcej nie podpowiedzieli. Może ktoś z Was miał podobnie?