W 100% się zgadzam z kolegami triera i voy.
Wywoływanie wojny cenowej najczęściej pierwszego wykańcza tego, który ją wywołał.
Dlatego, że najczęściej jest to ktoś kto MUSI zarobić i nie ma rezerw bo albo właśnie wziął kredyt (leasing) i jest goły albo ma innego typu kłopoty.
W tej sytuacji więksi i bogatsi po prostu cię wykończą.
A metod jest wiele, nie tylko obniżka cen.
Mogą ci na przykład podesłać lipną firmę, która 3x zapłaci a za czwartym razem po dużym zamówieniu zniknie.
Albo kilka takich firm.
I temu podobne.

To nie znaczy, że odradzam robienie interesów.
Odradzam psucie rynku bo to się NIKOMU nie opłaca.

P.S nie prowadzę firmy wycinania laserowego.