Albo uwikłanie w "sztywne" sterowanie mechanizmów adaptacyjnych... można wymyślać dużo i długo, tylko najpierw trzeba złapać podstawy i na nich budować dalej.

Na początek odpowiedź dla autora tematu:
Jak weźmiesz sterownik na 3 osie to będziesz używał tylko jedną, i tyle.
Tematem Twojej pracy (w moim odczuciu) jest nie samo kręcenie silnikiem a sposób generowania komend step/dir dla sterownika, więc sterownik dowolny.

A teraz dla reszty negatywnie nastawionych do maszyny jedno-osiowej:
Nie wiem czy ten temat jest potencjalnym obrazem uczelni... czy żałosnym obrazem wypowiadających się negatywnie o pracy dyplomowej w temacie sterowania jedną osią.

Można napisać bardzo obszerną pracę na temat tego jak realizować sterowanie w zakresie jednej osi.

Ktoś ma wątpliwości? To proponuję zobaczyć temat o generowaniu rampy i ile ma stron.

Takie banalne zagadnienie w ruchu pojedynczej osi jak rampa a ile możliwych rozwiązań...

Dodać do tego kolejny klocek - sprzężenie zwrotne w postaci enkoderów i odpowiednie korekty pomiędzy ruchem rzeczywistym a ruchem zadanym/pożądanym.

Nie wydaje mi się aby chodziło o maszynę - ta będzie ewentualnym demonstratorem różnic.

Pisząc na taki temat opisał bym różnice pomiędzy sterowaniem z wykorzystaniem rampy (start/stop) i bez, z enkoderem, bez enkodera, może z różnymi krzywymi interpolacji ruchu?

Temat rzeka - kilkaset stron spokojnie do napisania... rampy mogą być w kilku wersjach, interpolacja ruchu tak samo.

A na koniec na obronę jakaś prosta maszynka aby pokazać, że bez rampy maks co da się wycisnąć ze słabego silniczka krokowego to np. 1cm/s a przy użyciu rampy lecimy do 10cm/s.

Dodać do tego porównania pomiędzy różnymi interpolacjami ruchu i komisja będzie szczęśliwa jak dzieci gdy dostaną czekoladę