Dziecko ...
A po czym stwierdzasz że ze mnie taki serwisant jak piszesz
Jesteś jednym z wielu , którzy wpadają na to forum , robią zawieruchę z potężną ilością błędów i brakiem merytorycznej wypowiedzi po czym szybko spadają.

a tak w ramach wyjaśnienia...
Kiellberga "przećwiczyłem" nie raz i w żadnym , ale to w żadnym wypadku nigdy nie było potrzeby robienia tego co piszesz i nigdy nie trafił do mnie na poprawę.
Nigdy też nie było potrzeby podwójnego płacenia za tę samą usterkę bo i też nigdy się nie powtarzała.
Wiec nie oceniaj ludzi dziecko, jak nie masz o temacie bladego pojęcia o temacie i urządzeniach i nie znasz ludzi.

Ban poleciał pod twoim adresem.

ciekawe rzeczy piszesz. Hm ... bardzo interesujące.

ps.
Jak robisz cytat , to go rób a nie wklejaj pustych ramek.

jak jest za długi HF, to widać po styczniku który go włącza.
Czyli...
pojawia się łuk i musi ten stycznik odbić.
Po tych wszystkich objawach o których piszesz , zastanawiam się czy na karcie cyklu ( płytka w plastikowej obudowie ) nie wymienić wszystkich przekaźników. Nie jest to duży koszt ale bardzo często się wieszają i urządzenie głupieje.
A jak płytkę położysz na leżąco to działa. Miałem już kilkadziesiąt takich przypadków.

1. Za długo trzyma HF
2. Czy są zawsze wszystkie diody wymienione
3. Czy jest poprawne chłodzenie ( kierunek ) oraz czy nie ma pyłu metalicznego
4. Czy mostek jest zabezpieczony warystorami
5. układ logiki był naprawiany