nie do du** , a kwestia praktycznego wykorzystania dotyku w systemie maszyny.
I jeżeli system jest przewidziany do tego to jest to 100 razy lepsze niż klawiatura i mysz.
Ale musi być odpowiednio zrobiony program.

a jeszcze nie tak dawno było narzekanie że dotykowa nakładka jest do du ... a proszę.
Jednak nie jest.

spry ...

Nie czytasz ze zrozumieniem.
To nie jest wada , bo to jest ploter a nie frezarka. A to że są nadgorliwi ludzie i na siłę chcą frezować stal a nastepnie narzekają ....
Po prostu ta maszyna się do tego nie nadaje.

a co nie był płaski

coś mi się wydaje że kol. szybko wykończysz tę maszynke

jak ktoś chce maszynę do ciężkiej pracy w stali to te z megaplot się raczej nie nadają. Brak podglądu , to fakt , minus i to spory minus dla softu. Ale bez tego da się żyć.

na mnie też zrobiło pozytywne wrażenie.
wiedzą goście o czym gadać i nie "nalatują" na konkurencję. Robią swoje.

jeżeli piszesz na e-mail ze strony to fakt ... ja też trochę poczekałem.
producent ...
wiec oni zamawiają podzespoły u żółtków a montują u siebie.
Czyli silniki np. , osłonki harmonijkowe ...
elektronika ich oraz soft.

w moim przypadku szkolenie i transport po stronie megaplot . Szkolenie odbywa się u mnie i wszelkie zmiany w programie które sobie za życzę również wykonają o ile będą jakieś sensowne.
Koszty zmian ... to zależy od kilku czynników.
Jak jakieś banalne zmiany to zrobią bezpłatnie a jak coś po ważniejszego , to płatne.

Są raczej otwarci na współpracę , ale czas pokaże co tak naprawdę prezentują.
Na razie planuje dwie maszynki kupić a w 4 kwartale roku jakąś większą już narzędziówke do cięższych prac.
Ale to już gdzieś indziej kupie. Pewnie będę szukał coś krajowego ... to się zobaczy.

Frezarka z megaplot potrzebna głównie mi jest do PCB i do alu.
Ale ostatnio również pojawiły się zapytania o miedź .... więc trzeba coś robić.
Głównie potrzebuję na własne potrzeby.

Fajna sprawą jest pilot ... koszt jego to 990zł netto ale przy zakupie dwóch maszyn mam go dostać gratis. ( tak mam w ofercie )
Pewnie dlatego że transport do mnie jest bliski i jakiś szczególnych kosztów nie poniesie firma.
Myślę że warto zwrócić na nich uwagę.

no to zapytam inaczej ...
co nie jest teraz chinskie
odp.
prawie wszystko.

to że chinskie , najmniejszy problem.
Ważne żeby działało i według ich zapewnień spełniało wymagania.
Firma , jak byłem prosperuje całkiem przyzwoicie. Mieszczą się na dwóch dużych piętrach , mają magazyn pełen nowych maszyn i co chwile ładują je na auta i do klienta.
Czyli jak by to było totalne dziadostwo to by się nie sprzedawało.
Po za tym ... co mi tam.

część maszyny jest ze stali a część z alu.
To co ja chcę aby było zmienione to dwa wsporniki dla belki poprzecznej.
Jak pracowała maszyna , to nic się nie działo złego a to jest tak naprawdę mój "kaprys" gdyż nie miałem i nie mam nadal przekonania do tego odlewu z alu.
Nie mają chyba wersji tego elementu ze stali. Podobno pierwszy o to zapytałem , ale od razu wpadło mi to w oko i się tego uczepiłem.
Ale wymiana tych elementów nie jest dla mnie żadnym warunkiem. Maszyna ma 12 miesięcy gwarancji i co się będzie działo przez te 12 miesięcy to mnie guzik interesuje.
A jak by coś się działo z tymi elementami to wówczas sam sobie wymienię. Tak że nie jest to żadnym priorytetem jak dla mnie.
Ogólnie maszynka nie jest zła.
czas pokaże co jest warta.

Ja będę jechać do nich gdzieś koło chyba środy ... chodź zależy wszystko czy mi się jakaś maszyna nie wysypie w Polsce czy krajach ościennych , bo wówczas serwis będę musiał robić