
Znaleziono 21 wyników
- 04 kwie 2011, 17:02
- Forum: Wycinarka Wodna / Water Jet
- Temat: Kimla - Omax - Flow
- Odpowiedzi: 104
- Odsłony: 27993
- 04 kwie 2011, 10:42
- Forum: Wycinarka Wodna / Water Jet
- Temat: Kimla - Omax - Flow
- Odpowiedzi: 104
- Odsłony: 27993
- 04 kwie 2011, 08:32
- Forum: Wycinarka Wodna / Water Jet
- Temat: Kimla - Omax - Flow
- Odpowiedzi: 104
- Odsłony: 27993
kolego oprawcafotografii
zanim ja spojrzę w lusterko to najpierw Ty zobacz jak piszesz , co prezentujesz.
Poczytaj wcześniejsze wątki napij się melisy , przemyśl co chcesz napisać a później pisz.
Może lewatywka bedzie potrzebna ... tam jest w opisie do lewatywy napisane że oczyszcza umysł.
Mnie to nie uwiera. Mnie to po prostu śmieszy co on i kilku wazeliniarzy robi.
zanim ja spojrzę w lusterko to najpierw Ty zobacz jak piszesz , co prezentujesz.
Poczytaj wcześniejsze wątki napij się melisy , przemyśl co chcesz napisać a później pisz.
Może lewatywka bedzie potrzebna ... tam jest w opisie do lewatywy napisane że oczyszcza umysł.
Mnie to nie uwiera. Mnie to po prostu śmieszy co on i kilku wazeliniarzy robi.
- 03 kwie 2011, 22:10
- Forum: Wycinarka Wodna / Water Jet
- Temat: Kimla - Omax - Flow
- Odpowiedzi: 104
- Odsłony: 27993
oj ... szanowny kol. KIMLA.
To po co dajesz jedno zdjęcie gdzie są jeszcze jakieś tajemnice związane z tą pompą
Człowieku ... daruj sobie te nie metoryczne , krętaczne wywody.
Mnie posądziłeś o krętactwo a sam je robisz , nawet teraz.
Jesteś porażką Polskich producentów maszyn w mej ocenie. Kompromitacją w krótkim słowie.
Podkreślam słowe "mej " bo nie wypowiadam się za innych użytkowników w przeciwieństwie do Ciebie.
Kawe w tej sytuacji nie chcę ... dziękuje. Nie zasługuję na nią. Jest pewnie najlepsza ale nie. dziękuję
i proszę odpowiedz wreszcie na pytania zadane Ci wcześniej

To po co dajesz jedno zdjęcie gdzie są jeszcze jakieś tajemnice związane z tą pompą

Człowieku ... daruj sobie te nie metoryczne , krętaczne wywody.
Mnie posądziłeś o krętactwo a sam je robisz , nawet teraz.
Jesteś porażką Polskich producentów maszyn w mej ocenie. Kompromitacją w krótkim słowie.
Podkreślam słowe "mej " bo nie wypowiadam się za innych użytkowników w przeciwieństwie do Ciebie.
Kawe w tej sytuacji nie chcę ... dziękuje. Nie zasługuję na nią. Jest pewnie najlepsza ale nie. dziękuję
i proszę odpowiedz wreszcie na pytania zadane Ci wcześniej



- 03 kwie 2011, 21:13
- Forum: Wycinarka Wodna / Water Jet
- Temat: Kimla - Omax - Flow
- Odpowiedzi: 104
- Odsłony: 27993
kolego KIMLA ...
potrzebujesz koniecznie lekarza.
Kłamiesz , oczerniasz jak się da. Guzik prawda że uszkodzenie pompy powstało podczas normalnej pracy.
Ewentualnie była wada materiałowa.
jak nie umiesz czytać to się naucz. Na pompie są ślady że była rozbierana wielokrotnie.
A sposób urwania pasuje do tego. Mógł być też skrzywiony wał o kilka mm. na wskutek zatarcia ... ale tego na zdjęciu nie widać. Popatrz jaka jest gruba obudowa i jakie siły musiały zadziałać i jak.
Nie obracaj kota ogonem bo sie po prostu ośmieszasz ...
dlaczego nie odpisujesz na pytania zadawane przez innych użytkowników forum
widziałem wielu w życiu krętaczy. Oni byli niczym.
ale dzięki takiemu prowadzeniu rozmów jak reprezentujesz to pokazujesz kim jesteś .
potrzebujesz koniecznie lekarza.
Kłamiesz , oczerniasz jak się da. Guzik prawda że uszkodzenie pompy powstało podczas normalnej pracy.
Ewentualnie była wada materiałowa.
jak nie umiesz czytać to się naucz. Na pompie są ślady że była rozbierana wielokrotnie.
A sposób urwania pasuje do tego. Mógł być też skrzywiony wał o kilka mm. na wskutek zatarcia ... ale tego na zdjęciu nie widać. Popatrz jaka jest gruba obudowa i jakie siły musiały zadziałać i jak.
Nie obracaj kota ogonem bo sie po prostu ośmieszasz ...
dlaczego nie odpisujesz na pytania zadawane przez innych użytkowników forum



widziałem wielu w życiu krętaczy. Oni byli niczym.
ale dzięki takiemu prowadzeniu rozmów jak reprezentujesz to pokazujesz kim jesteś .
- 03 kwie 2011, 20:09
- Forum: Wycinarka Wodna / Water Jet
- Temat: Kimla - Omax - Flow
- Odpowiedzi: 104
- Odsłony: 27993
wiesz , co do pompy.
pokazałeś dziurę w korpusie pompy.
I co tu komentować
może była jakaś wada materiałowa i ku Twojej uciesze się trafiło Ci to zdjęcie
Albo ktoś z rozmachem przyłożył tej pompie.
Widziałem te pompy ( oczywiście kłamię żeby nie było wątpliwości ) i żadna tak nie wyglądała jak ta.
Twój „wzmacniacz…” na forum WJ bardzo zachwalał te pompy jako naprawdę super nad super urządzenia.
Wyobraź sobie że awarie się zdarzają … to normalne. I jeżeli ta pompa strzeliła to czy to jest wada konstrukcyjna??
Czy pompy które są u szanownego kolegi się nie psują ??
Może nie tak jak ta na zdjęciu , bo inna jest konstrukcja pompy ale się uszkadzają.
A na co cierpią pompy łopatkowe
Tam nie rozrywa obudowy , a mają wadę …
tak sie przyglądam pęknięciu .... na tym zdjęciu i jest jeden szczegół.
Wyjaśniam…
Pompa jak widać , była nie jednokrotnie rozkładana i składana.
Obudowa pękła promieniowo więc prawdopodobnie podczas wymiany łożyska ( nabijania szalki zewnętrznej ) robionej przez nieudacznika obudowa pękła.
I podczas pracy przy zwiększonym oporze po prostu odpadała. Korbowód , jest jak widać nie skrzywiony , więc nie chwyciło tłoka a jak już by chwyciło to by urwało prawdo podobnie sprzęgło.
Wiec był to niefachowy montaż po naprawczy.
hehe ... kolego numerek , nie doczekasz się tak jak ja ...
odpowiedzi.
pokazałeś dziurę w korpusie pompy.
I co tu komentować

może była jakaś wada materiałowa i ku Twojej uciesze się trafiło Ci to zdjęcie

Albo ktoś z rozmachem przyłożył tej pompie.
Widziałem te pompy ( oczywiście kłamię żeby nie było wątpliwości ) i żadna tak nie wyglądała jak ta.
Twój „wzmacniacz…” na forum WJ bardzo zachwalał te pompy jako naprawdę super nad super urządzenia.
Wyobraź sobie że awarie się zdarzają … to normalne. I jeżeli ta pompa strzeliła to czy to jest wada konstrukcyjna??
Czy pompy które są u szanownego kolegi się nie psują ??
Może nie tak jak ta na zdjęciu , bo inna jest konstrukcja pompy ale się uszkadzają.
A na co cierpią pompy łopatkowe

tak sie przyglądam pęknięciu .... na tym zdjęciu i jest jeden szczegół.
Wyjaśniam…
Pompa jak widać , była nie jednokrotnie rozkładana i składana.
Obudowa pękła promieniowo więc prawdopodobnie podczas wymiany łożyska ( nabijania szalki zewnętrznej ) robionej przez nieudacznika obudowa pękła.
I podczas pracy przy zwiększonym oporze po prostu odpadała. Korbowód , jest jak widać nie skrzywiony , więc nie chwyciło tłoka a jak już by chwyciło to by urwało prawdo podobnie sprzęgło.
Wiec był to niefachowy montaż po naprawczy.
hehe ... kolego numerek , nie doczekasz się tak jak ja ...

- 03 kwie 2011, 19:38
- Forum: Wycinarka Wodna / Water Jet
- Temat: Kimla - Omax - Flow
- Odpowiedzi: 104
- Odsłony: 27993
kolego numerek ...
możesz mi wskazać link gdzie tak niby pajacowałeś
Nie mogę tego odszukać ...
bo jak na razie to tu tylko jeden pajacuje , bo "jego wzmacniacz" siedzi cicho
Ja przy najmniej , nigdy w rozmowie z Tobą nie odniosłem takiego wrażenia.
Hm ...
a teraz za przestańmy tej walki ... przegadywania się. Kol KIMLA ... coś Ci jeszcze raz powtórzę ... nie zazdroszczę Ci bo albo masz coś nie halo z czytaniem albo szukasz punktu zaczepienia.
Jesteśmy z innej branży. Ty jak byś nie wiedział to produkujesz a ja serwisuję. I nie chciej bym kiedyś musiał serwisować Twoje maszyny. A klienci się pytają ... A to że mam maszyny , urządzenia swoje własne to moja sprawa. Mam kupione bo zarabiam i oszczędzam żeby kupić coś co jest mi potrzebne.
Ale nie przypisuję sobie czegoś co nie jest moje lub czegoś co nie jest prawdą a jest zwykłym zakłamaniem.
Spędziłem kupę lat na serwisach w europie i nie tylko. Więc trochę widziałem maszyn i rozwiązań oraz różnych rozwiązań.
[ Dodano: 2011-04-03, 19:42 ]
kol. KIMLA ... dopiszę coś jeszcze co do odpowiedzi.
Odpowiedziałes tylko na dwa ...trzy pytania z tego tylko wątku dotyczącego głowicy które zadałem.
możesz mi wskazać link gdzie tak niby pajacowałeś

Nie mogę tego odszukać ...

bo jak na razie to tu tylko jeden pajacuje , bo "jego wzmacniacz" siedzi cicho

Ja przy najmniej , nigdy w rozmowie z Tobą nie odniosłem takiego wrażenia.
Hm ...
a teraz za przestańmy tej walki ... przegadywania się. Kol KIMLA ... coś Ci jeszcze raz powtórzę ... nie zazdroszczę Ci bo albo masz coś nie halo z czytaniem albo szukasz punktu zaczepienia.
Jesteśmy z innej branży. Ty jak byś nie wiedział to produkujesz a ja serwisuję. I nie chciej bym kiedyś musiał serwisować Twoje maszyny. A klienci się pytają ... A to że mam maszyny , urządzenia swoje własne to moja sprawa. Mam kupione bo zarabiam i oszczędzam żeby kupić coś co jest mi potrzebne.
Ale nie przypisuję sobie czegoś co nie jest moje lub czegoś co nie jest prawdą a jest zwykłym zakłamaniem.
Spędziłem kupę lat na serwisach w europie i nie tylko. Więc trochę widziałem maszyn i rozwiązań oraz różnych rozwiązań.
[ Dodano: 2011-04-03, 19:42 ]
kol. KIMLA ... dopiszę coś jeszcze co do odpowiedzi.
Odpowiedziałes tylko na dwa ...trzy pytania z tego tylko wątku dotyczącego głowicy które zadałem.
- 03 kwie 2011, 18:50
- Forum: Wycinarka Wodna / Water Jet
- Temat: Kimla - Omax - Flow
- Odpowiedzi: 104
- Odsłony: 27993
kol. KIMLA.
mało tego że kłamiesz to na dodatek odwracasz "kota ogonem" jeżeli chodzi o moje sugestie i pytania.
Dyskusja z Tobą to po prostu porażka. A to jest dowód na tylko na Twoją beznadzieją wiedzę praktyczną.
Zadałem pytania , nie otrzymałem odpowiedzi i to nie dlatego że ignorujesz ale prawdo podobnie dlatego że byś się mógł ośmieszyć ...
mało tego że kłamiesz to na dodatek odwracasz "kota ogonem" jeżeli chodzi o moje sugestie i pytania.
Dyskusja z Tobą to po prostu porażka. A to jest dowód na tylko na Twoją beznadzieją wiedzę praktyczną.
Zadałem pytania , nie otrzymałem odpowiedzi i to nie dlatego że ignorujesz ale prawdo podobnie dlatego że byś się mógł ośmieszyć ...

- 03 kwie 2011, 16:37
- Forum: Wycinarka Wodna / Water Jet
- Temat: Kimla - Omax - Flow
- Odpowiedzi: 104
- Odsłony: 27993
kol. Kimla ...
masz urojenia na swoim punkcie. Padasz w samo zachwyt.
Ale naucz się wreszcie czytać ze zrozumieniem. Nie jest kilku forumowiczów a kilkudziesięciu
Co do postów , nie jestem na każdym Twoim , ale jak chcesz mogę być.
Ja Ci już kiedyś napisałem że ja patrzę na wszystkie produkty ze strony serwisowej i z tej że strony je oceniam.
Jak nie przyjmujesz tego do wiadomości to Twój problem.
Tylko wiec jedno ... prawdy nie schowasz.
W drodze wyjaśnień ...
Nikt mi nie płaci prócz moich klientów gdzie prowadzę serwisy.
To jest jedyna forma zarobku jaką prowadzę. Obecnie nie jestem związany z żadną firmą i nie szukam nawiązania współpracy.
Co do Polskich maszyn.
Są producenci którym firma Kimla może nakrętki gwintować i to są Polskie firmy.
Co do solidności maszyn ... nie popadaj w samo zachwyt. Przecież te maszyny to nic innego jak kupa żelastwa skręcona i pospawana. A w maszynach WJ to na dodatek wanny są ze stali węglowej ... po prostu POLSKA chińszczyzna.
Ja Cię nie atakuję. Po prostu pytam a tam gdzie są nie wygodne pytania nie odpowiadasz co świadczy o tym że te pytania są Ci bardzo nie na rękę.
A piszesz pierdoły że niewygodnych pytań się nie obawiasz. A nie tylko ja pytam.
Poczytaj wreszcie co ludzie piszą

Tam gdzie Cię zachwalą to od razu się pojawiasz i tylko zachwalasz , zachwalasz i zachwalasz.
Ale o wadach , podrobionych urządzeniach , podpatrzonych u innych to nie wspomnisz.
Dlaczego tak jest
Panowie na tym forum.
Ze względu na to że kol. Kimla nie odpowiada na pytania techniczne mu zadawane , to nie polecam jego maszyn. Stan maszyn , rozwiązania techniczne , podejrzane wadliwe punkty o które dopytatwałem pozostają ciągle bez odpowiedzi.
Chętnych do obejrzenia maszyn które pracują w bardzo dużych firmach gdzie nie może sobie klient pozwolić na postoje , nie rozwiązane problemy mogę spróbować umówić na spotkanie.
Są to duże maszyny FLOW ( np. 4000 x 7000 ) dwu i cztero głowicowe.
Pokaz może nastąpić po wcześniejszym wyrażeniu zgody przez właściciela maszyn.
Owszem , kol. KIMLA , napisałem że nie będe wchodzić na Twoje wybrane posty. Ale jak widzę to co piszesz to ....
Ja polecam zdecydowanie maszyny FLOW .
masz urojenia na swoim punkcie. Padasz w samo zachwyt.
Ale naucz się wreszcie czytać ze zrozumieniem. Nie jest kilku forumowiczów a kilkudziesięciu

Co do postów , nie jestem na każdym Twoim , ale jak chcesz mogę być.
Ja Ci już kiedyś napisałem że ja patrzę na wszystkie produkty ze strony serwisowej i z tej że strony je oceniam.
Jak nie przyjmujesz tego do wiadomości to Twój problem.
Tylko wiec jedno ... prawdy nie schowasz.
W drodze wyjaśnień ...
Nikt mi nie płaci prócz moich klientów gdzie prowadzę serwisy.
To jest jedyna forma zarobku jaką prowadzę. Obecnie nie jestem związany z żadną firmą i nie szukam nawiązania współpracy.
Co do Polskich maszyn.
Są producenci którym firma Kimla może nakrętki gwintować i to są Polskie firmy.
Co do solidności maszyn ... nie popadaj w samo zachwyt. Przecież te maszyny to nic innego jak kupa żelastwa skręcona i pospawana. A w maszynach WJ to na dodatek wanny są ze stali węglowej ... po prostu POLSKA chińszczyzna.
Ja Cię nie atakuję. Po prostu pytam a tam gdzie są nie wygodne pytania nie odpowiadasz co świadczy o tym że te pytania są Ci bardzo nie na rękę.
A piszesz pierdoły że niewygodnych pytań się nie obawiasz. A nie tylko ja pytam.
Poczytaj wreszcie co ludzie piszą


Tam gdzie Cię zachwalą to od razu się pojawiasz i tylko zachwalasz , zachwalasz i zachwalasz.
Ale o wadach , podrobionych urządzeniach , podpatrzonych u innych to nie wspomnisz.
Dlaczego tak jest

Panowie na tym forum.
Ze względu na to że kol. Kimla nie odpowiada na pytania techniczne mu zadawane , to nie polecam jego maszyn. Stan maszyn , rozwiązania techniczne , podejrzane wadliwe punkty o które dopytatwałem pozostają ciągle bez odpowiedzi.
Chętnych do obejrzenia maszyn które pracują w bardzo dużych firmach gdzie nie może sobie klient pozwolić na postoje , nie rozwiązane problemy mogę spróbować umówić na spotkanie.
Są to duże maszyny FLOW ( np. 4000 x 7000 ) dwu i cztero głowicowe.
Pokaz może nastąpić po wcześniejszym wyrażeniu zgody przez właściciela maszyn.
Owszem , kol. KIMLA , napisałem że nie będe wchodzić na Twoje wybrane posty. Ale jak widzę to co piszesz to ....
Ja polecam zdecydowanie maszyny FLOW .
- 03 kwie 2011, 12:01
- Forum: Wycinarka Wodna / Water Jet
- Temat: Kimla - Omax - Flow
- Odpowiedzi: 104
- Odsłony: 27993
Kol. KIMLA.
Z całym szacunkiem ale chyba nie czytasz tego co piszesz.
Ile razy Ci udowodniono Twoje zakłamanie , arogancję , chamstwo etc.
Tak naprawdę to Ty jesteś bezradny w całej tej sytuacji jaka jest na forum.
Przecież wystarczy spojrzeć na maszyny amatorskie i porównać rozwiązania niektóre z Twoimi i co widzimy
zagapione pomysły , ale upiększone w kwiatki.
ja nie mam zdania o Twoich obrabiarkach. Więc ich nie ocenię. Ale na siłę w rozpaczy starasz się je wywindować w górę.
Jak dostajesz to niewygodne pytanie to nie odpowiadasz na nie lub znikasz na jakiś czas.
Dlaczego nie działasz honorowo i uczciwie
Nie zniżysz się do kol. WODNIKA.
A przecież sam robisz cos gorszego i to w rozpaczliwy sposób. Biedni Ci Twoi klienci.
Ja wiem jedno ... nie kupił bym już na pewno Twojej maszyny za sam sposób Twojego podejścia do ludzi.
Ja podtrzymuje swoje opinie na temat maszyn FLOW. Rozmawiałem z kilkoma użytkownikami z mojego regionu które to maszyny serwisuję na zmianę z FLOW.
Co znaczy na zmianę z FLOW
A to że bieżące usterki usuwam , konserwuję sam i nie jakieś tam zwykłe usterki typu np. zatarty przycisk a jak przychodzi roczny przegląd to robi to FLOW lub jeżeli są awarie urządzeń zastrzeżonych to wówczas staram się o to by zrobił to FLOW zamiast blokować klientowi maszynę
A maszyn u mnie jest w rejonie dużo ... bardzo dużo i proszę , uwierz mi na słowo. Nigdy się nie spotkałem ze złym zdaniem o FLOW.
Fakt , stare maszyny jak np. T-11 są ociężałe , powolne ale tną równie sprawnie jak Twoje.
A one mają po 15...20 lat
Zanim powstał ten post to remontowałem ( powtarzam się ... przepraszam ) właśnie T11 i w galerii jest pokazane w jakim stanie maszyna pracowała.
Sam posiadałem maszynę ECONOMOS , na CNC BOSCH jakieś 3 lata temu. Miał pole pracy 800 x 100 x 100. Była odkupiona z pewnej firmy z Gliwic. Klient sprzedający ja tuż przed sprzedażą dopiero do niej dorobił układ podawania ścierniwa. Nie była wyposażona w niego w ogóle.
dodam prosty przykład różnic cenowych.
firma KIMLA ... ile zatrudnia osób
Firma FLOW ... ile zatrudnia osób
a trzeba tych ludzi zapłacić i to jest główniejszych przyczyną wyższych cen maszyn. Ale tam gdzie jest więcej ludzi w firmie to i wzrasta jakość produktów. Nie koniecznie obsługa ale produkty idą w Górę razem z doświadczeniem.
Ale Ci ludzie budują rynek i stać ich na pośredników.
Z całym szacunkiem ale chyba nie czytasz tego co piszesz.
Ile razy Ci udowodniono Twoje zakłamanie , arogancję , chamstwo etc.

Tak naprawdę to Ty jesteś bezradny w całej tej sytuacji jaka jest na forum.
Przecież wystarczy spojrzeć na maszyny amatorskie i porównać rozwiązania niektóre z Twoimi i co widzimy

zagapione pomysły , ale upiększone w kwiatki.
ja nie mam zdania o Twoich obrabiarkach. Więc ich nie ocenię. Ale na siłę w rozpaczy starasz się je wywindować w górę.
Jak dostajesz to niewygodne pytanie to nie odpowiadasz na nie lub znikasz na jakiś czas.
Dlaczego nie działasz honorowo i uczciwie

Nie zniżysz się do kol. WODNIKA.
A przecież sam robisz cos gorszego i to w rozpaczliwy sposób. Biedni Ci Twoi klienci.
Ja wiem jedno ... nie kupił bym już na pewno Twojej maszyny za sam sposób Twojego podejścia do ludzi.
Ja podtrzymuje swoje opinie na temat maszyn FLOW. Rozmawiałem z kilkoma użytkownikami z mojego regionu które to maszyny serwisuję na zmianę z FLOW.
Co znaczy na zmianę z FLOW

A to że bieżące usterki usuwam , konserwuję sam i nie jakieś tam zwykłe usterki typu np. zatarty przycisk a jak przychodzi roczny przegląd to robi to FLOW lub jeżeli są awarie urządzeń zastrzeżonych to wówczas staram się o to by zrobił to FLOW zamiast blokować klientowi maszynę

A maszyn u mnie jest w rejonie dużo ... bardzo dużo i proszę , uwierz mi na słowo. Nigdy się nie spotkałem ze złym zdaniem o FLOW.
Fakt , stare maszyny jak np. T-11 są ociężałe , powolne ale tną równie sprawnie jak Twoje.
A one mają po 15...20 lat

Zanim powstał ten post to remontowałem ( powtarzam się ... przepraszam ) właśnie T11 i w galerii jest pokazane w jakim stanie maszyna pracowała.
Sam posiadałem maszynę ECONOMOS , na CNC BOSCH jakieś 3 lata temu. Miał pole pracy 800 x 100 x 100. Była odkupiona z pewnej firmy z Gliwic. Klient sprzedający ja tuż przed sprzedażą dopiero do niej dorobił układ podawania ścierniwa. Nie była wyposażona w niego w ogóle.
dodam prosty przykład różnic cenowych.
firma KIMLA ... ile zatrudnia osób

Firma FLOW ... ile zatrudnia osób

a trzeba tych ludzi zapłacić i to jest główniejszych przyczyną wyższych cen maszyn. Ale tam gdzie jest więcej ludzi w firmie to i wzrasta jakość produktów. Nie koniecznie obsługa ale produkty idą w Górę razem z doświadczeniem.
Ale Ci ludzie budują rynek i stać ich na pośredników.