Znaleziono 1 wynik

autor: JacekB
31 sty 2007, 02:51
Forum: Pomiary, Kalibracja, Narzędzia Pomiarowe
Temat: Ustawianie wiertła w osi
Odpowiedzi: 71
Odsłony: 22811

Wracjąc do tematu głownego trochę teorii i kilka słów ja to robię - może się przyda.
Zazwyczaj w procesie produkcji surowa głowica narzędziowa jest wstępnie pozycjonowna za pomocą tzw.śrub bazowych, których łepki są ciasno pasowane w otworach pod śruby głowicy a a po dociśnięciu zamieniane śrubami docelowymi. Potem trafia taki mechanizm na centrum poziome i wszystkie gniazda są obrabine (na gotowo) w tym samym położeniu ( obrót głowicy tak jak przy normalnej pracy o jedno lub dwie pozycje), dokłdność pozycjonowania to dokładność obróbki centrum poziomego. W większości przypadków wystarczy powrócić do ustawienia "fabrycznego " dotaczając śruby bazowe. Uzyskujemy dzięki temu powtarzalność osi X dla każdego gniazda. Ustawiając środek wrzeciona w osi Y ( hipotetycnej oczywiście) nigdy nie ruszamy połączenia głowicy z zewnętrznym elementem sprzęgającym ( by nie zepsuć X) tylko manipulujemy przy wewnętrznym - tym połączonym z obudową - dzięki czemu mamy zawsze zachowaną oś obrotu głowicy względem osi obrotu wałka na którym jest ona zamocowana (oczywiście po jej wstępnym ustawieniu). Robiłem to wiele razy w różnych typach maszyn i uwierzcie mi, że to działa. Co do dokładności ustawienia to nigdy nie poprawimy fabryki a dokładość wykonania otworów jest różna i zależy od dokładności centrum poziomego na którym była zrobiona. Norma światowa to 0,01 -0,03 na pierwszym (wzorcowym) gnieździe i 0,03 - 0,08 na pozostałych - dla gniazd VDI w maszynach średniej klasy. Co do mocowania czujnika do wrzeciona to są dwie szkoły - dobra mała podstawka magnetyczna (ja używam takiego maleństwa firmy noga o ramionach 60mm i diatestu 0,002mm i to polecam ale również możliwe jest wykonanie przystawki mocowanej w szczękach z wywierconym otworem na "zwykły" zegarowy czujnik. Jako wzorzec środka najlepiej jest używać specjalnych oprawek kalibracyjnych, ale z ich braku można użyć oprawki " pod wytaczadło" dobrej firmy - wystarczy. Oprawki "pod tulejki" są niepewne. Ważna jest także odległość gniazda od wrzeciona, bo oś oprawki powinna być taka sama dla różnych położeń osi Z, po kolizjach warto zwrócić na to uwagę ale kolizje to jest temat na nowy wątek.

Wróć do „Ustawianie wiertła w osi”