Ech...chyba ortografia na forach to niezbyt wielki problem. Ja ma w domu prywatnego moderatora...żonę...na dodatek jest nauczycielką.

Dokładnie z tego samego powodu i ja zamilkłem na elce...miałem tam opublikować swój po części autorski projekt dynamicznego wykrywacza metali, ale z biegiem czasu doszedłem do wniosku że raczej nie warto...bo nie warto toczyć ciągłych przepychanek z moderatorami, którzy poza postem nawołującym do poprawienia tego czy owego niewiele wnoszą do tematu...tak jakby nie można było moderować tekstu i dodać notatkę z jakiego powodu nastąpiła moderacja. Nie wierzę też w garbate aniołki, że każdy z nich to jedyny w swoim rodzaju wszech wiedzący osobnik. Każdemu może się zdarzyć przecież błąd mniejszy lub większy...nawet prezydentowi to się zdarza...i to nie jeden raz, i nikt nie wydziera z księgi karty z jego wpisem i nie wyrzuca do śmietnika... Pozostaje się zatem zastanowić, jak wiele ten portal traci przez działanie osób, które chcą jedynie wykazać się przed administracją swoją czujnością. Fakt...poprawnie jest, ale czy ciekawie? Osobiście czuję że na elce w ostatnim czasie raczej średnio...a może nawet słabo...no chyba że jest inaczej.
I dobrze by było, gdyby szeroko pojęta administracja brała pod uwagę głosy userów z pewnym stażem i doświadczeniem. Stosowanie nakazów i zakazów, oraz permanentne udowadnianie swojej wyższości i słuszności działań ze strony moderatorów skutkować będzie tym, że znaczne grono osób po prostu odejdzie w poszukiwaniu bardziej liberalnego środowiska dla swoich zainteresowań czy też swoistej działalności.
Pozdrawiam

Owszem jest...ale jakoś mało widoczny, i zapewne dla tego niewiele osób z tego korzysta

Jak rzekł kolega wyżej...błędy maszynowe...pośpiech i klawiatura...to jest w pewnym sensie powodem takiej degradacji języka I tu jest pole do popisu dla moda
Edit: Może przydał by się na dole taki cwany pstryczek do sprawdzania poprawności pisowni ?

Sam do niedawna administrowałem pewnym portalem...i z doświadczenia wiem, że moderacja polega nie na usówaniu postów czy dawaniu ostrzeżeń...lecz na szeroko pojętym moderowaniu poczynań użytkowników...ale wiadomo....portal duży...problemów cała masa... to łatwiej post usunąć i wklepać gotową formułkę na swoje usprawiedliwienie i nie zagłębiać się w merytoryczną treść dyskusji. Całkiem zresztą niedawno, pewien roztropny jegomość usunął tam mój wątek...a poszło o to że wkleiłem zdjęcia niezgodnie z regulaminem Mój protest złożony do administracji został kolokwialnie mówiąc olany. Tak sobie myślę, że w swoim pędzie do doskonałości twórcy elki wpadli w zastawione przez siebie sidła... nic nie robią tylko kasują i moderują...przy okazji dając warny lub bany na 63lata Wiadomo...ktoś na tym traci, ktoś zyskuje. Być może w tym momencie przekroczę pewną granicę, ale prawdą jest co mówił mój pradziad...że na głupotę jeszcze lekarstwa nie wynaleziono...niestety.
A o język ojczysty trzeba dbać...choć w czasach obecnych nie zawsze się to udaje.