Więc jak tam obawy - uzasadnione czy nie?
Potrzebują tam jeszcze kogoś, czy nie?
Znaleziono 5 wyników
- 08 kwie 2013, 18:11
- Forum: Na luzie
- Temat: nieaktualne
- Odpowiedzi: 12
- Odsłony: 1756
- 07 kwie 2013, 21:46
- Forum: Na luzie
- Temat: nieaktualne
- Odpowiedzi: 12
- Odsłony: 1756
Tak, widziałem tą kompilację 
Aktualna stawka na początek - taka jak twoja (bez akordu, bez wysługi) + premia.
Co do braku opinii, to może akurat ta firma dba o pracowników (co w firmach rodzinnych zdarza się niezwykle rzadko).
Jutro wszystkiego się dowiesz
BTW.
Jeśli mają wykrawarkę/i to może zapytaj, czy potrzebują na taką maszynę operatora?
Chętnie się dowiem co oferują i z góry dzięki

Aktualna stawka na początek - taka jak twoja (bez akordu, bez wysługi) + premia.
Co do braku opinii, to może akurat ta firma dba o pracowników (co w firmach rodzinnych zdarza się niezwykle rzadko).
Jutro wszystkiego się dowiesz

BTW.
Jeśli mają wykrawarkę/i to może zapytaj, czy potrzebują na taką maszynę operatora?
Chętnie się dowiem co oferują i z góry dzięki

- 07 kwie 2013, 16:57
- Forum: Na luzie
- Temat: nieaktualne
- Odpowiedzi: 12
- Odsłony: 1756
Umowy zlecenia nie powinieneś dostać, chyba że jesteś rencistą lub masz "orzeczenie".
Dlaczego?
Ponieważ musisz przy umowie zlecenie (lub umowie o dzieło) mieć opłacaną podstawową składkę w innym stosunku pracy - niekoniecznie u tego samego pracodawcy (kontrakt, umowa o pracę, własna DG).
Wszystkiego dowiedziałem się u księgowej z poprzedniej firmy, dlatego chciałem pogadać z prezesem tej firmy o kontynuacji zatrudnienia na innych warunkach.
I dziwię się innym osobom, które pracują tylko na UZ lub UoD bez opłacanych składek "zusowskich" (i nie mają statusu rencisty lub nie posiadają "orzeczenia") i że jeszcze nie poinformowały o tym fakcie US i ZUS-u. No cóż, księgowa powiedziała, że sami kręcą na siebie bata, bo ZUS nie tylko od pracodawcy upomni się o swoje, ale także od pracowników, którzy na takie umowy byli zatrudnieni.
I nie dziwię się nagonce, po tym, jak rząd zakomunikował, że chce "ozusować" też UZ i UoD, na których pracują osoby po godzinach lub w weekendy u tego samego pracodawcy - stawki wtedy naprawdę pójdą w dół - taka rzeczywistość i zasady ekonomii: jak pracodawca za dużo podatku płaci za pracownika, to żeby mniej go płacić, zmniejsza pensję pracownikowi, ale nie zmniejszając mu godzin pracy.
I dlatego mamy teraz tak, jak mamy - a ponoć będzie jeszcze gorzej
A co do dogadywania się o godzinę rozpoczynania pracy - naprawdę warto się dogadać, jeśli jest taka możliwość

Dlaczego?
Ponieważ musisz przy umowie zlecenie (lub umowie o dzieło) mieć opłacaną podstawową składkę w innym stosunku pracy - niekoniecznie u tego samego pracodawcy (kontrakt, umowa o pracę, własna DG).
Wszystkiego dowiedziałem się u księgowej z poprzedniej firmy, dlatego chciałem pogadać z prezesem tej firmy o kontynuacji zatrudnienia na innych warunkach.
I dziwię się innym osobom, które pracują tylko na UZ lub UoD bez opłacanych składek "zusowskich" (i nie mają statusu rencisty lub nie posiadają "orzeczenia") i że jeszcze nie poinformowały o tym fakcie US i ZUS-u. No cóż, księgowa powiedziała, że sami kręcą na siebie bata, bo ZUS nie tylko od pracodawcy upomni się o swoje, ale także od pracowników, którzy na takie umowy byli zatrudnieni.
I nie dziwię się nagonce, po tym, jak rząd zakomunikował, że chce "ozusować" też UZ i UoD, na których pracują osoby po godzinach lub w weekendy u tego samego pracodawcy - stawki wtedy naprawdę pójdą w dół - taka rzeczywistość i zasady ekonomii: jak pracodawca za dużo podatku płaci za pracownika, to żeby mniej go płacić, zmniejsza pensję pracownikowi, ale nie zmniejszając mu godzin pracy.
I dlatego mamy teraz tak, jak mamy - a ponoć będzie jeszcze gorzej

A co do dogadywania się o godzinę rozpoczynania pracy - naprawdę warto się dogadać, jeśli jest taka możliwość

- 07 kwie 2013, 14:09
- Forum: Na luzie
- Temat: nieaktualne
- Odpowiedzi: 12
- Odsłony: 1756
- 06 kwie 2013, 18:05
- Forum: Na luzie
- Temat: nieaktualne
- Odpowiedzi: 12
- Odsłony: 1756
Zadzwoń Przemku, a się dowiesz 
Pojedziesz do nich na rozmowę, zobaczysz park maszyn i wtedy będziesz wiedział, czy się opłaca kupować miesięczny na dojazdy, czy nie.
Ja tak kiedyś (a i ostatnio też) zrobiłem - zwiedziłem parę firm i teraz wiem, gdzie dzwonić i pytać w razie "W".
BTW.
Słońce dzisiaj cały dzień w Wielkopolsce (nawet teraz jest jeszcze nad horyzontem), ciepło i w ogóle - co oznacza, że wiosna wreszcie idzie
Głowa do góry - wszystko się ułoży.

Pojedziesz do nich na rozmowę, zobaczysz park maszyn i wtedy będziesz wiedział, czy się opłaca kupować miesięczny na dojazdy, czy nie.
Ja tak kiedyś (a i ostatnio też) zrobiłem - zwiedziłem parę firm i teraz wiem, gdzie dzwonić i pytać w razie "W".
BTW.
Słońce dzisiaj cały dzień w Wielkopolsce (nawet teraz jest jeszcze nad horyzontem), ciepło i w ogóle - co oznacza, że wiosna wreszcie idzie

Głowa do góry - wszystko się ułoży.