Znaleziono 5 wyników
Wróć do „Podręczny zestaw do malowania natryskowego”
- 29 mar 2016, 09:50
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Podręczny zestaw do malowania natryskowego
- Odpowiedzi: 27
- Odsłony: 2987
- 24 mar 2016, 17:09
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Podręczny zestaw do malowania natryskowego
- Odpowiedzi: 27
- Odsłony: 2987
Albo sprężarka spalinowa. Widziałem chyba na elektrodzie taki patent z jakiegoś trzycylindrowego silnika samochodowego (Tico?). Jeden cylinder chodził jako spalinowy, dwa jako dwustopniowa pompa. Pamiętam tylko, że koło zamachowe było ogromne i że silnik z 126p się do tego średnio nadawał, bo jeden cylinder spalinowy na jeden tłoczący to była okrutna marnacja paliwa.
- 24 mar 2016, 14:04
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Podręczny zestaw do malowania natryskowego
- Odpowiedzi: 27
- Odsłony: 2987
Czyli sprayem też Ci nie wolno?
Spróbuj z CO2 od spawarki. Wczoraj malowałem parę rzeczy i resztkę farby z pistoletu wypsikałem CO2. Chlorokauczuk (jednoskładnikowy) nawet fajnie rozpylało, tylko powłoka przez chwilę "gazowała" - dłużej niż w przypadku natrysku z kompresora. Jedak na końcu wyszła gładka. Ewentualnie można by dodać między reduktorem a pistoletem, jakiś bufor w postaci choćby butli 22kg, podłączonej przez trójnik. Wszystkie potrzebne do takiego eksperymenttu zabawki dostaniesz za kilka złotych nawet w Castoramie mosiężny trójnik, trochę węża i końcówkę do przykręcenia butli. A jak się sprawdzi, to można by przystosować jakąś zgrabną flaszkę od LPG, np. Φ200. Lub jeśli to ma być tanio, to zbiornik toroidalny - butle nidoceniane przez budowniczych kompresorów. Swój 54-litrowy bufor "pączek" kupiłem za 20 złotych.
Spróbuj z CO2 od spawarki. Wczoraj malowałem parę rzeczy i resztkę farby z pistoletu wypsikałem CO2. Chlorokauczuk (jednoskładnikowy) nawet fajnie rozpylało, tylko powłoka przez chwilę "gazowała" - dłużej niż w przypadku natrysku z kompresora. Jedak na końcu wyszła gładka. Ewentualnie można by dodać między reduktorem a pistoletem, jakiś bufor w postaci choćby butli 22kg, podłączonej przez trójnik. Wszystkie potrzebne do takiego eksperymenttu zabawki dostaniesz za kilka złotych nawet w Castoramie mosiężny trójnik, trochę węża i końcówkę do przykręcenia butli. A jak się sprawdzi, to można by przystosować jakąś zgrabną flaszkę od LPG, np. Φ200. Lub jeśli to ma być tanio, to zbiornik toroidalny - butle nidoceniane przez budowniczych kompresorów. Swój 54-litrowy bufor "pączek" kupiłem za 20 złotych.
- 24 mar 2016, 09:43
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Podręczny zestaw do malowania natryskowego
- Odpowiedzi: 27
- Odsłony: 2987
Zapomniałem o propan-butanie. Przecież to jest gaz napędowy we wszystkich sprayach 
A natrysk hydrodynamiczny - fajna sprawa. Jako, że maluję zwykle chlorokauczukiem, poliwinylem i tego typu gęstwinami, powinien się sprawdzić lepiej niż natrysk pędzony powietrzem, który "suszy" farbę podczas natryskiwania i trzeba ją rozcieńczać dosyć solidnie aby nie malować półsuchym barankiem i kłaczkami.

A natrysk hydrodynamiczny - fajna sprawa. Jako, że maluję zwykle chlorokauczukiem, poliwinylem i tego typu gęstwinami, powinien się sprawdzić lepiej niż natrysk pędzony powietrzem, który "suszy" farbę podczas natryskiwania i trzeba ją rozcieńczać dosyć solidnie aby nie malować półsuchym barankiem i kłaczkami.
- 23 mar 2016, 10:24
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Podręczny zestaw do malowania natryskowego
- Odpowiedzi: 27
- Odsłony: 2987
Czy ta farba reaguje z CO2? Gaz tani i powszechny, napełniasz nie tylko w punkcie dystrubucji gazów technicznych, ale również w punktach serwisu gaśnic, więc na gościnnych występach masz większą możliwość znaleźć gaz.
Podłacz szybkozłaczkę Rectus (taką jak w pistolecie) do węża wyjściowego z reduktora i będziesz miał kilka atmosfer. Stabilnie. Mam tak zrobione, żeby móc przedłużać sobie wąż gazu do migomatu, wężami do powietrza. I wykorzystuję do produkcji wody gazowanej "Techniczanka" latem (tutaj: https://www.cnc.info.pl/topics80/satura ... t69396.htm). Zamiast migomatu podłącz pistolet, przestaw reduktor na wyższe ciśnienie i spróbuj. Nie wiem, czy się "wyrobi" przy takim poborze gazu, ale spróbować można. Tylko uwaga. Przy takim zużyciu gazu, obowiązkowo podgrzewanie reduktora. Na krótkie testowe psikanie obkręć reduktor szmatą i polej gorącą wodą. Jeśli się sprawdzi, to trzeba coś pokombinować. Np. "ogrzać cegłę w ognisku i powiesić ją na drucie poniżej reduktora" (cytat ze starego podręcznika dla spawaczy).
Oczywiście nie do farb dyspersyjnych, bo będziesz "sodówą" malował
Aż sprawdzę wieczorem jak to się sprawuje z farbą chlorokauczukową, bo będę malować.
Podłacz szybkozłaczkę Rectus (taką jak w pistolecie) do węża wyjściowego z reduktora i będziesz miał kilka atmosfer. Stabilnie. Mam tak zrobione, żeby móc przedłużać sobie wąż gazu do migomatu, wężami do powietrza. I wykorzystuję do produkcji wody gazowanej "Techniczanka" latem (tutaj: https://www.cnc.info.pl/topics80/satura ... t69396.htm). Zamiast migomatu podłącz pistolet, przestaw reduktor na wyższe ciśnienie i spróbuj. Nie wiem, czy się "wyrobi" przy takim poborze gazu, ale spróbować można. Tylko uwaga. Przy takim zużyciu gazu, obowiązkowo podgrzewanie reduktora. Na krótkie testowe psikanie obkręć reduktor szmatą i polej gorącą wodą. Jeśli się sprawdzi, to trzeba coś pokombinować. Np. "ogrzać cegłę w ognisku i powiesić ją na drucie poniżej reduktora" (cytat ze starego podręcznika dla spawaczy).
Oczywiście nie do farb dyspersyjnych, bo będziesz "sodówą" malował

Aż sprawdzę wieczorem jak to się sprawuje z farbą chlorokauczukową, bo będę malować.