251MZ wystarczy dowolny "cyklon" do czyszczenia popielnika. Na wyjściu (ssaniu z odkurzacza) ma filtr powietrza, standardowy samochodowy. I w worku odkurzacza masz najwyżej pyłki. Pan z Biedronki nie ma szans się przyczepić.

Tyle, że taki odkurzacz z Biedry z silnikiem 1KW może ciagnąć gorzej (choć ciszej) niż Jamnik 450W. Jamnikami do dzisiaj podnoszę litrowe puszki z farbą, a takie nowoczesne UFO nie dało rady.

A po kiego się z żoną o odkurzacz wadzić? Kupić dowolnego używanego grata. Najlepiej starego "jamnika" polskiego - przy 500W ciągnie jak przeciętny 1300. Albo Zelmer Admirał/Meteor. Niezła jak na "pastika" konstrukcja, ostatnia z czasów zanim odkurzacze zostały wykastrowane dyrektywami, normami hałasu, filtrami hepa itd. Dostępne wszystkie części zamienne, worki popularnego wzoru. Stary najczęściej jest po prostu bardziej hałaśliwy, ale przeca do pracy z silnikami szczotkowymi i tak się zakłada słuchawki albo zatyczki.