kolega tutkowski przedstawił dość masakryczną wizje wykonania tej kieszeni, jak ja bym miał to wykonywać takimi metodami poszedł bym na zwolnienie lekarskie na 3 miesiące albo w .... na zwolnienie w ogóle, koncepcja z majtaniem żelastwem na kątowniku wytaczarki tez mało mi się uśmiecha biorąc pod uwagę nakład pracy i rogi tej całek kieszeni jakie by wyszły tą metodą chyba nie za bardzo ciekawe. DZIKUS przedstawił (moim zdaniem) dość rozsądne podejście do tematu, no może z tymi pętlami to trochę przegina za dużo myślenia, no ale niech tak będzie.
Jeśli ta kieszeń jest kwadratem to wprowadź drobne modyfikacje do programu który zamieściłem na tym forum (jeden z moich błyskotliwych 8 postów

) zdaje sie o tu właśnie:
https://www.cnc.info.pl/topics82/interp ... 881,20.htm
i tyle. Jeśli kwadratem nie jest to jak to powiedział jeden z naszych wybitnych znawców "A może tak troszkę własnej inicjatywy a nie tak no więcej więcej więcej"

, no musisz trochę pokombinować jeśli zależy ci na programie uniwersalnym i powtarzalnym do wielu podobnych robót, jeśli nie jak to powiedział mój master IDŹ DO TECHNOLOGA ZA COŚ W KOŃCU PIENIĄDZE BIERZE...