Rzeczywiście tak zmniejszyłem rozmiar obrazka, że nie idzie wymiarów odczytac.

1. Najpierw wytoczył bym gwint wewnątrz tylko jaki i jak głęboko ?
2. Potem podtoczenie na simering fi 78mm.
3. Na koniec podtoczenie na łożysko o średnicy fi75.

Dobrze kombinuje ?

Witam po dłuższej przerwie.

Tokarka drewniana to już wspomnienie (rozklekotała się i wylądowała w piecu )
Wczoraj na złomie nabyłem jakąś tarczę z 8 otworami M12 o rozstawie 130mm i otworem przelotowym fi42 i wałek fi50 o długości 198mm z otworem przelotowym fi35. Całość waży koło 7,5 kg i ładnie dźwięczy.

Czy da radę z tego zrobić wrzeciono do tokarki pod uchwyt 125mm ?
Jak zaplanować połączenie tych dwóch elementów żeby tokarz nie miał za dużo roboty ? Macie jakieś pomysły ?

Dzisiaj troche sobie potoczyłem:



Narazie kończe frezarke ale też mam kilka nowych pomysłów: "co by ten drewniak lizał aluminium"

panzmiasta pisze:imak ma nawet gwintowane otwory do mocowania noży

imak niema gwintowanych otworów - ale za to są wbite od spodu nakrętki M5, a poniżej dzisiejsza fotka:

Jakie powinny być obroty przy toczeniu tekstolitu ?

Silnik to antyk z 1957r orginalnie był o mocy coś koło 200-300w ale był przewinięty i pracował jako szlifierka stołowa. Co do obrotów tarczy to rzeczywiście zdają się zawysokie lepiej z boku stać przełożenie 1:1,5 powinno starczyć. Uchwyt z materiałem sobie nie polata bo nie będzie miał za bardzo jak odfrunąć. Wałek przechodzi koło 2cm przez otwór fi30 wywiercony w klocku dębowym i wchodzi do uchwytu tokarskiego w którym też jest otwór fi 30. Tak więc jak będzie chciał odlecieć to mu imak trochę poprzeszkadza, ale tak jak pisałem wyżej lepiej stac obok

ELEMENTY:
Uchwyt tokarski 125mm
Łożysko samo nastawne w oprawie UCP 206 2szt
wspornik końcowy wałka SHF30,
wałek prowadzący fi-30 500mm
silnik indukcyjny przewijany koło 0,6kw i inne klamoty

Postanowiłem chwilowo wykorzystać 4 oś frezarki którą to powoli robię. Stanąłem przed potrzebą wytoczenia opraw na napędzane nakrętki kulowe. Wczoraj zmontowałem na szybko coś takiego jak na fotkach poniżej i o dziwo po włączeniu silnika nie rozleciało to się. Prze prowadziłem próbne toczenie w klocku dębowym (mocowanie uchwytu tokarskiego do wspornika SHF30) i poszło elegancko Mam nadzieje, że w tekstolicie też da rade.



i się kręci:



chciałem dodać, że nie będe montował do tego silników krokowych