Witam,
jak sobie upatrzysz jakąś tokarkę to tu na forum zapytaj,ludzie Ci poradzą i nie dasz sobie kitu wcisnąć...
widzę,że jesteś ambitny,moje lekkie docinki nie oburzyły Cię,to dobrze.
Jak będziesz o tokarce i robocie myślał dzień i noc to będziesz tokarz jak ta lala...
Pasja się liczy,a jak Ci się uda zrobić pierwszą robotę i sprzedać to cicho i nic nie mów,że się uczysz,głowa do góry i sukces da Ci siły i wiary...no takie tam gadki moje szczipatjelnyje za duszu..
pozdrawiam.
[ Dodano: 2011-09-19, 23:33 ]
Jedno Ci jeszcze powiem: jakbyś już miał tokarkę i stanie z Tobą tokarz....2 godziny....potem Ty sobie w głowie to ułożysz,to żadna książka i poradnik na całkiem początkowym etapie nie zastąpi w najmniejszym stopniu tego tokarza. Tokarz ma być pozbawiony złych nawyków,więc smiało zaproś kolegę pukurego-może się zgodzi.
