patryko954!!!

Pisłem ci jak to zrobić w sposub najprostszy ale ty uwarzasz rze wiesz lepiej.
Po co pytasz o pomoc??? Chcesz rzeby ktuś za ciebie odwalił cało robote.

Zacznij o początku.
Primo: jaki material będziesz używał i wymiary tego materiału czyli:

masz średnicę części (najwiekszą) 250 mm czyli material nie może byc mniejszy niż 250mm. Powiedzmy że, material ma wymiar fi 254 x długość części + naddatek również 4 mm(powinno wystarczyć, ja tyle dawałem naddatku, może być więcej)
To powinno być po pierwsze.

Wygląda na to że druga operaacja bezie na tokarce.
Zastanawiam sie tylko czy zrobiłby to wszystko z jednego założenia.
Rysunek jest nieczytelny i żle zrobiony dlatego nie wiadomo co tam zrobić.
Wygląda na to że ten otwór fi 20 jest mimośrodowo umieszczony.

POPRAWNY RYSUNEK!!!!!! Bez tego nie da rady.

Pierwszy poważy błąd:
Brak rysunku tej czesci. Od tego zacznij. Pożądny rysunek to podstawa bez niego nigdy nie zrobisz dobrze.
Druga sprawa: Materiał, z czego to bedziesz wyżynał? Z kawałka gałęzi którą sobie urwiesz z drzewa?? Wymiary tego materialu, ile naddatku potrzebujesz, itd. itp.

Trzecia sprawa to kolega balbin ma rację.

Jak dla mnie to kazda operacja powinna mie osobną dokumentacje, czyli:
Dokladny rysunek z wymiarami po każdej operacji którą wykonujesz,łącznie z rysunkiem materiału jaki ma być zastosowany.