Sztywność skrętna jest proporcjonalna do czwartej potęgi średnicy pręta. Wałek liniowy jest dobrym pomysłem, ale lepiej dać fi12, jeżeli to możliwe.
Aby nie być gołosłownym:
podatność na skręcanie stalowego pręta fi8 wynosi
1.85 °/(Nm*m)
dla pręta fi12:
0.23 °/(Nm*m)

No ok. Tyle, że teraz będzie inny problem - ustawianie geometrii przy każdym uruchomieniu (2 silniki). Do tego silniki te muszą mieć osobne sterowniki - robi się to skomplikowane, chociaż niektórzy tutaj takie konstrukcje robili. Zawsze możesz dać pod bramą wał napędowy - tyle, że wtedy maszyna musi mieć nóżki, żeby nie zamieniła się w wersję z ruchomym stołem

A, żeby nie było, jak się listwy zębate nie sprawdzą,

JEDNA listwa zębata na napęd bramy, w dodatku umieszczona na jednym z boków nie sprawdzi się NA PEWNO, zwłaszcza przy takiej konstrukcji bramy.
Pomyśl: blokujesz jeden bok bramy a drugi próbujesz przesunąć ręką. Ile pojedzie na elastyczności konstrukcji? Milimetr? Trzy? Pięć? Takim czymś precyzyjnie nawet w balsie nie porzeźbisz. Brama musi mieć napęd obustronny ALBO mieć zupełnie inną konstrukcję, kompletnie niekompatybilną z całą resztą tego projektu. Dlatego też namawiam na paski, bo wtedy można przełożyć napęd do podstawy i zrealizować napęd dwustronny stosunkowo niskim nakładem pracy i środków.

Jak Ci szkoda wymiarów, to po bokach karetki daj ramkę (pełną, dookoła!) z blachy stalowej >5mm. Należałoby ją przykręcić bardzo licznymi (co 3cm?) wkrętami z łbem stożkowym - łeb płaski pozwoli blasze się przemieszczać i nic z tego nie będzie.

1. Wózek X jest bardzo niestabilny - kol. Zienek dobrze mówi.
2. Zetka jest w miarę OK, ale mogłaby mieć dłuższe (wyższe) zastrzały
3. Podstawa musi mieć przykręconą jakąś płytę, która będzie chronić przed przekoszeniem.
4. Wymień listwy na paski.
5, Dwustronny napęd bramy - na paskach łatwo to zrobić; silnik idzie do podstawy, jest oś która napędza 2 pasy. Na X zrób nieruchomy pas i ruchomy silnik (2x mniej pasa = sztywniej).