Pomyliło Ci się Enable z Reset. W sporej części sterownikóe (nie wiem, jak w tym konkretnym) Enable tylko wyłącza prąd - faza jest zapamiętana. Natomiast po resecie silnik nie tylko wróci do pełnego kroku, ale do pełnej wielokrotności czterech kroków.Podanie natomiast z powrotem sygnału enable powoduje ustawienie silnika w pełnym kroku (początek odliczania mikrokroku) przynajmniej w sterownikach z którymi miałem do czynienia.
W niektórych konstrukcjach z powodzeniem można używać enable do redukcji prądu postojowego - podając tam PWM o odpowiedniej częstotliwości i wypełnieniu

Jak się po prostu wyłączy sterowanie, to silnik "wskoczy" w najbliższy pełny krok. Zależnie od tego, jak daleki ten krok jest od ostatniego mikrokroku, różne będzie szarpnięcie przy ponownym włączeniu. Tego na pewno nie należy robić.