Tux jak zwykle musi odpowiedzieć tak, żeby obrazić maksymalną liczbę osób w otoczeniu
Wracając do meritum: ten układ nie zadziała - chociażby dlatego, że P-mosfet na górze jest do góry nogami. MOSFET zawiera diodę przeciwrównoległą, jak go podłączysz odwrotnie, to będzie przez nią płynął prąd niezależnie od stanu bramki.
Aby zrealizować półkrokowy driver silnika potrzebowałbyś jeszcze rezystora do pomiaru napięcia (typowo - 0.1...0.3 Ω), komparatora i potencjometru do regulacji napięcia odniesienia. Komparator z otwartym kolektorem można połączyć z wyjściem ATMegi (jeżeli te również będą w trybie OC), dorobić niewielką pętlę sprzężenia dodatniego (lub użyć komparatora z przerzutnikiem Schmitta, jeżeli w ogóle takie są) i powinno hulać. ATMega w ogóle nie musi się zajmować prądem.
Dać się da. Ale czy to będzie opłacalne? Przy seryjnej produkcji pewnie tak; przy 1 sztuce (na 3 osie) - zdecydowanie nie. Lepiej użyć A4989.