W internetowym katalogu widzę tablicę prostokątną 70x55cm (grubość nie podana) w cenie 334 PLN. Pewnie brama będzie droższa od bazy, ale nadal nie spodziewałbym się szału jakiegoś.

nie wygląda na grubość 300mm....

Kamieniarz za taką płytę weźmie pewnie duże kilkaset złotych, skoro całe nagrobki kosztują po kilka tysięcy.

Sprzęt fajny, ale chyba bym musiał go wypożyczyć, bo drogi jakby...
Ogólnie koncepcja jest jakaś taka:
baza maszyny z prostokątnej płyty (np. 600x600x100) + stała brama w kształcie litery Π.
Wymiary bramy to jakieś szer: 600, grubość płyty 100-120; szerokość nóg: 80-100, szerokość górnej belki 150-200.
W nogach bramy wywiercone otwory i zatopione (np. za pomocą epoxy z wypełniaczem mineralnym) jakieś inserty; płyta bazowa przewiercona na wylot i brama skręcona do kupy.
Instalacja prowadnic na też za pomocą nakrętek wklejonych w płytę.
Czy taka koncepcja w ogóle ma rację bytu?

Wiem, że temat jest ogólniejszy, niż budowa frezarki, ale ogólnie wszystko w stronę frezarki zmierza, więc tutaj się zapytam.

Czy ktoś może robił frezarkę z granitu naturalnego? Patrzę na ceny i wychodzi mi, że jest to dość tani materiał, który można uzyskać w dość wymyślnych kształtach. Jedyne, czego się obawiam, to że zakład kamieniarski na swojej linii polerskiej uzyska powierzchnię gładką, ale nie koniecznie płaską.
1. Czy ktoś próbował coś robić w tym kierunku? Jakieś efekty?
2. Czy w razię czego granit da się oszlifować zwykłą szlifierką do płaszczyzn? Do usunięcia będzie niewiele materiału < 0.5mm patrząc na wykonanie typowych płyt granitowych.