Znaleziono 2 wyniki

autor: ursus_arctos
18 sie 2012, 14:49
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Duplicarver
Odpowiedzi: 4
Odsłony: 3990

Maszyny buduje się masywne, żeby były sztywne. Zgoda. Natomiast wszystko, co nie jest po drodze od podstawy do wrzeciona, nie zwiększa sztywności. Może pomóc odciążyć napędy przy małych przyśpieszeniach.
I będę się upierał - ta konkretna realizacja tej konstrukcji jest licha. Np. oś, na której jest zamontowane wrzeciono jest cieniutka i jescze z przerwą - wątpię, czy ten wałek za wrzecionem jest idealnym przedłużeniem części przed wrzecionem. A powinien. To się nadaje do rzeźb - wzór zostanie odtworzony, czy na 20cm się rozjedzie o 0.5mm czy nie to szystko jedno, byle lokalnie dokłandość na poziomie 0.1 była to wygląda wszystko super.

Uważam koncepcję za ciekawą, ale ostatni "stopień" zapewniający przesuw liniowy trzeba całkowicie przebudować.
Do tego nie bardzo wiem, jak miałby wyglądać jego napęd przy takiej konstrukcji - skoro wokół jednej osi może się i obracać, i przesuwać.
Widzę 2 rozwiązania:
1. Można zrobić takie ramię, jak w linku poniżej, ale na podstawie nie obrotowej, a przesuwnej.
2. Zrobić na ostatnim stopniu, zamiast tej pojedynczej prowadnicy, jakąś zamocowana na łożyskach belkę z 2 prowadnicami, po których jeździ wrzeciono.
Jedno i drugie daje nam to całkiem zmyślną maszynkę, ale nadal uważam, że napęd takiej konstrukcji będzie bardzo skomplikowany - napędzanie tego śrubami jeszcze bardziej komplikuje równania rządzące ruchem maszyny (typowe CAMy mogą mieć problem) + dodawanie obrotowych bloków do napędu śruby i montażu nakrętki wydaje się być jakiomś koszmarem.

Podsumowując: jedyną zaletą tej konstrukcji jest IMHO stosunkowo łatwe uzyskanie 5 osi - chociaż klasyczna maszyna ze stołem obrotowo-uchylnym jest prostsza w realizacji.

Tu jest 7-osiowa maszyna z ramieniem.
autor: ursus_arctos
18 sie 2012, 10:41
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Duplicarver
Odpowiedzi: 4
Odsłony: 3990

Konstrukcje CNC buduje się sztywne i masywne, aby przeciwdziałać ugięciom konstrukcji pod wpływem sił skrawania oraz drganiom. Przy kopiarce manualnej można ręcznie wszystko poprawić, zrobić sobie obróbkę zgrubną i wykańczającą itp. Przy CNC takiej możliwości nie ma - co więcej; nawet nie zawsze można wykonać obróbkę wykańczającą (np. przy wycinaniu elementu z blachy - element odpada od materiału i nie ma jak go wykończyć).
Poza tym, CNC "nie czuje" narastających drgań i nie zareaguje na nie zanim nastąpi katastrofa (np. złamanie narzędzia, zgubienie kroków czy inne uszkodzenie, nierzadko owocujące zniszczeniem obrabianego materiału). Poza tym, nawet przy ręcznym jeżdżeniu frezarką przy tak lichym montażu nie należy się spodziewać dobrze wykończonych krawędzi.

Dodatkowe osie w tej konstrukcji niby są, ale ich zasięg pracy jest mały. Przeciwwag się nie stosuje (jeżeli już, to siłowniki pneumatyczne lub sprężyny) ponieważ jest to dodatkowa masa zwiększająca bezwładność układu.
Dalej: taki układ wymaga napędów obrotowych w miejsce liniowych. Są one trudniejsze do wykonania bez luzu. Również sterowanie komplikuje się dość mocno - o ile 3-osiówką czy 4-osiówką (3 osie + uchwyt tokarski) steruje się bardzo prosto, to już przy takim układzie sterowanie robi się "zabawniejsze".
Na koniec dodam, że pewną wariację na temat takiej maszyny się stosuje - są budowane roboty w postaci ramienia, które obrabiają element stojący na obrotowym stole. Są to maszyny zazwyczaj stosowane do obróbki materiałów lekkich (pianki jakieś, może drewno), np. do produkcji wzorów do odlewów na piankę traconą.

Wróć do „Duplicarver”