Katalog śrub wygląda jak każdy inny katalog - czy to GTEN'a czy to HIWIN'a. Zajrzyj a ujrzysz analogie Btw. w tym co jest na aukcji nie ma słowa o precyzji czy tam odchyłkach.Alastor pisze:Czy ktoś umie rozczytać tabele żeby określić precyzyjność tych śrub?
http://www.ebay.com/itm/290776364520
Należy więc po cenie zakładać że jest to klasa C7 (jak nie gorsza, co już by było przesadą)
Jedna sprawa - skoro te opiłki tak swobodnie do szyny się przyklejają i rolka je mizia to oznacza że między rolką a szyną jakiś tam luz jest. Jeśli robimy maszynkę CNC to taki luz raczej jest niedopuszczalny. Dlatego więc kasujemy luz przez zmianę pozycji tulei ecentrycznej. Wszystko nam ładnie dolega (na oko oczywiście). Teraz wpada opiłek. Przy normalnych łożyskach albo wózkach zostaje na zgarniaczu. A tutaj? Jest miedzy rolką a szyną. A że kąt klinowania jest bardzo mały wiór zostaje wprasowywany w szynę albo rolkę. W przypadku BWC wiór aluminiowy raczej spowoduje zakleszczenie wózka albo odepchnie całej rolki. W przypadku tych aluminiowych wynalazków prawdopodobnie któraś powierzchnia dostanie po d**ie. Równie dobrze można użyć łożysk liniowych albo wózków bez zgarniaczy - co się wtedy stanie? Może ktoś zrobi eksperyment? Tam też jest element prowadnicowy (a nawet dwa) oraz element toczny.KAJOS pisze:[youtube][/youtube] - tutaj nawet opiłki i inne nie straszne
Reasumując - chciałbym być tą osobą która na filmiku popycha te wajchę i móc sprawdzić luzy.
Ja tylko piszę swoje spostrzeżenia, może komuś wystarczy taka dokładność jaką oferują takie rolki ale o dokładności czy powtarzalności z założeń bym zapomniał.
[ Dodano: 2012-10-04, 10:10 ]
Jeszcze można zauważyć na filmiku "skokowość" ruchu przy ręcznym przesuwaniu popychadła w przypadku wiórków drewnianych. O czym to świadczy?