Jak przerabiać korpus to po co ma być w dobrym stanie? Byle by był, jak pisali poprzednicy - przerabiać.

I dlaczego to ma nie spełnić kolegi oczekiwań? Lepiej spełni solidny żeliwny korpus niż spawana rama z wiotkich, w stosunku do żeliwa, profili stalowych. Korpus żeliwny z starej maszyny to samo mięso a korpus z profili to nadal kilka mm stali.

Druga sprawa to poziom na którym kolega oscyluje (ruchoma brama czy stół) to dochodzimy do 0,1mm dokładności przy braku obciążenia, poprawiać parametry przy robionym korpusie z profili stalowych to i tak "klasa wyżej" niż to co można się spodziewać ze zwykłych prowadnic i śrub kulowych. Tak mi sie wydaje, przynajmniej tyle z doświadczeń i obserwacji wyniosłem.

Bo żeliwa sie nie staży, chyba, nie pamiętam. Wiem natomiast że żeliwo się sezonuje. Wiem też że stażenie to nie to samo co sezonowanie ale jeśli kolega nie widzi różnicy to przed podjęciem jakichś działań niech lepiej duuuuużo literatury poczyta.
Dodatkowo żeliwo potrzebuje więcej czasu niż stal. Korpusy obrabiarek powinno się poddawać sezonowaniu, wyżarzaniu, obróbka skrawaniem, ponowne wyżarzanie w celu usunięcia naprężeń powstałych podczas obróbki skrawaniem a następnie obróbka wykańczająca. Cudów nie ma, przed wyżarzaniem się nie ucieknie...